Intensywne opady śniegu przy porywistym wietrze i bardzo niskiej temperaturze są za oceanem określane mianem „blizzardu”. To skrajnie niebezpieczne zjawisko, ponieważ nie tylko przyczynia się do błyskawicznego wychłodzenia organizmu, odmrożeń, a nawet śmierci poprzez zamarznięcie.
Wywołuje też chaos na drogach, nawet głównych autostradach, które zmieniają się w prawdziwe lodowe piekło. Doświadczyli tego w ostatnich dniach kierowcy ze stanów Dakota Północna, Minnesota i Illinois, gdzie śnieżycy towarzyszył huraganowy wiatr.
Widoczność spadła niemal do zera, a kierowcy kompletnie nieświadomi zagrożenia, wpadali na siebie jeden za drugim, powodując olbrzymi karambol z udziałem ponad 100 pojazdów. Takich drogowych zatorów było bardzo wiele, ucierpieli w nich ludzie.
Sytuacja zupełnie wymknęła się spod kontroli. Służby nie były w stanie zapanować nad utrzymaniem dróg w stanie przejezdności. Niektórzy kierowcy kończyli na środkowym pasie zieleni, inni na poboczach, zsuwając się do rowów i rozbijając swoje samochody.
Taki lodowy żywioł możecie zobaczyć na powyższym nagraniu wykonanym z drona w okolicach Fargo w stanie Dakota Północna. Widoczna jest intensywna zamieć śnieżna, w trakcie której wichura nawiewała śnieg z poboczy na autostradę międzystanową, sprawiając, że stała się ona nieprzejezdna.
To świetny przykładem na to, aby podczas takich warunków pogodowych zostać w domu i nie wyjeżdżać na drogi, zwłaszcza w dłuższą podróż, bo może się ona skończyć w najmniej spodziewanym momencie.
Źródło: TwojaPogoda.pl