FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Nie do uwierzenia. Na Alasce tak ciepło w grudniu jeszcze nigdy nie było. 20 stopni zamiast mrozu

Za mieszkańcami Alaski, najzimniejszego amerykańskiego stanu, najcieplejsze Boże Narodzenie w 108-letniej historii pomiarów. Zamiast tradycyjnego w grudniu siarczystego mrozu, termometry pokazały niemal 20 stopni.

Anchorage, największe miasto Alaski. Fot. Pixabay.
Anchorage, największe miasto Alaski. Fot. Pixabay.

Zimno Wam? Może powinniście wyjechać na Alaskę, aby się ogrzać? To nie żart, w najzimniejszym amerykańskim stanie zamiast siarczystych mrozów panują iście letnie temperatury, jakich w grudniu jeszcze nigdy nie widziano.

Wskazania termometrów szokują. W mieście Kodiak w Boże Narodzenie odnotowano 19,4 stopnia na plusie! Tyle właśnie wynosi średnia temperatura powietrza w samym środku lata, w lipcu, a przecież mamy grudzień.

Jest on trzecim najzimniejszym miesiącem na tle roku. Powinien przynosić mróz, ponieważ średnia temperatura powietrza o tej porze roku wynosi 0,5 stopnia na minusie. Jednak jest o 18 stopni cieplej niż zwykle. To tak, jakby w naszych miejscowościach było obecnie powyżej 20 stopni. Nic dziwnego, że miejscowi określili tę anomalię mianem „absurdu”.

Kodiak, największe miasto wyspy Kodiak na Alasce. Fot. Pixabay.

Święta mieszkańcy Alaski zapamiętają na długo, bo były one najcieplejszymi w całej historii pomiarów meteorologicznych, które prowadzone są od 108 lat. Amerykańscy meteorolodzy mówią o pobiciu wielu rekordów ciepła, w tym najwyższej temperatury w grudniu dla całego stanu. Od początku miesiąca temperatura przekraczała 10 stopni przez co najmniej 8 dni.

Co więcej, zamiast mroźnej i słonecznej aury jest nadzwyczaj mokro. W wilgotnym powietrzu po potężnych śnieżycach przyszły ulewne deszcze. Utworzyła się warstwa lodu twarda jak beton, która sparaliżowała ruch drogowy i kolejowy w wielu regionach Alaski.

Anomalie temperatury (w stopniach Celsjusza) na świecie w dniu 29 grudnia 2021, godz. 7:00. Fot. ClimateReanalyzer.org

Najgorsze jednak nadejdzie, gdy wróci mróz, i to nie byle jaki, ponieważ w nadchodzących dniach zrobi się dla odmiany nadzwyczaj zimno, nawet o 10-15 stopni mniej niż zwykle o tej porze roku. To będzie odwrotność tego, co działo się w ostatnich dniach.

Mając na uwadze obfite deszcze i wszechobecne błoto, służby cywilne już ostrzegły mieszkańców przed lodowym armagedonem. Możliwe są przerwy w dostawach prądu i uszkodzenia drzewostanu, a drogi zmienią się w lodowiska. Takie anomalie w ocieplającym się świecie będą coraz częstsze.

Źródło: TwojaPogoda.pl / NWS.

prognoza polsat news