FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Niezwykły projekt! Tak zmieniała się jesień w tym samym dniu i miejscu, na tle ostatnich 17 lat

Niezwykły projekt. Jedno miejsce, jeden dzień, za każdym razem inna jesień. Już od 17 lat porównujemy krajobraz w jednym z wrocławskich parków w dniu 18 października. Czy w tym roku kolorowa jesień nadeszła wcześniej czy później niż w poprzednich latach?

Porównanie jesieni 18 października w 2019 roku (po lewej) i w 2016 roku (po prawej). Fot. TwojaPogoda.pl
Porównanie jesieni 18 października w 2019 roku (po lewej) i w 2016 roku (po prawej). Fot. TwojaPogoda.pl

Kontynuujemy nasz wyjątkowy projekt, zgodnie z którym każdego roku 18 października fotografujemy ten sam krajobraz w jednym z wrocławskich parków, aby porównać, jak zmieniają się kolory na tle lat. Raz jesień przychodzi wcześniej, innym razem się spóźnia.

Przed rokiem mieliśmy przełom. Barwy jesieni na parkowej ścieżce były najmniej jesienne i zarazem najbardziej letnie w całej 17-letniej historii naszego projektu. Pobity został tym samym dotychczasowy rekord z 2006 roku.

W tym roku jesień jest nieco bardziej zaawansowana niż rok temu, na co wskazują brązowe liście na drugim dębie po lewej. Jednak nie ma się co równać z tą sprzed 2 lat, kiedy było zdecydowanie bardziej pomarańczowo-brązowo.

Wpływ na to, kiedy jesienią liście na drzewach zaczną się mienić kolorami i kiedy będą opadać na ziemię, ma temperatura, zachmurzenie, nasłonecznienie, suma opadów i prędkość wiatru, i to nie tylko we wrześniu i w październiku, ale też w poprzednich miesiącach.

Porównanie jesieni 18 października w latach 2005-2021. Fot. TwojaPogoda.pl

Lato było bardzo ciepłe z sumą opadów w normie. Jednak sierpień okazał się chłodny i suchy, a wrzesień lekko ciepły i jeszcze bardziej suchy. Również październik jak dotychczas przynosił znacznie mniejsze ilości deszczu, niż powinien. Temperatura była niska, ale ostatnio ociepliło się.

W latach 2017-2019 jesienne kolory pojawiały się coraz wcześniej. W 2019 roku były jednymi z najwcześniejszych w wówczas 15-letniej serii obserwacyjnej. Równie wczesną jesień mieliśmy jeszcze tylko w 2007 i 2008 roku.

Na tle lat najbardziej jesiennie było dotychczas 18 października 2008 roku, ale trzeba przyznać, że 2019 rok temu rekordowi poważnie zagroził. Trudno jest rozsądzić, który widok jest bardziej jesienny. Ostateczną decyzję pozostawiamy Wam.

Najpóźniejsza jesień od lat

Wracając do najpóźniejszej jesieni sprzed roku, park wyglądał mało jesiennie, jak we wrześniu, a nie w październiku. Wszystko wskazuje na to, że to skutek nadzwyczaj mokrego początku jesieni, jakiego nie było na południu kraju od 1936 roku.

Porównanie skrajnych barw jesieni 18 października w latach 2006-2008 i 2019-2020. Fot. TwojaPogoda.pl

To, jaką barwę mają liście i jak szybko opadają na ziemię, zależy od kąta padania promieni słonecznych, utraty ciepła i zasobów składników mineralnych. Chlorofil zawarty dotąd w liściach zaczyna ulegać rozpadowi, przez co drzewa zaczynają wytwarzać antocyjany.

Barwniki te sprawiają, że kolor liści systematycznie się zmienia. Najpierw zieleń przechodzi w żółć, następnie w pomarańcz i czerwień, aż wreszcie w brąz i wówczas liście opadają na ziemię. Jednak podczas mokrej jesieni drzewa dysponują bardzo dużą ilością deszczówki, która je wzmacnia. Opóźnia tym samym proces obumierania liści, wciąż zachowując ich zieloną barwę.

W tym sezonie obserwujemy też dość zróżnicowane ubarwienie drzew. Jedne wciąż są bardzo zielone, a inne już swoje liście straciły. Wszystko wskazuje na to, że to większe zróżnicowanie kolorystyczne utrzyma się, a słynna kolorowa polska jesień nie będzie tak barwna jak zazwyczaj.

Więcej kolorów liści powinniśmy oczekiwać nawet z niemal 2-tygodniowym opóźnieniem w ostatniej dekadzie października oraz na przełomie z listopadem, w zależności od regionu kraju, najwcześniej na północnym wschodzie, najpóźniej na południowym zachodzie.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news