W środę (29.09) krótko przed godziną 18:00 trąba powietrzna pojawiła się na wybrzeżach Morza Bałtyckiego w niemieckiej Kilonii. Lej sięgnął najpierw południowych dzielnic miasta, a następnie tak szybko dotarł nad port, że znajdujące się tam osoby, nie zdążyły się schronić.
Właściciele jachtów i łódek oraz spacerowicze pod naporem wiatru spadali z pomostów do wody. Niektórzy zostali ranni, gdy uderzały w nich unoszące się z impetem w powietrzu najróżniejsze porwane przez tornado przedmioty. 7 osób trafiło do szpitali, a stan 3 z nich jest określany jako ciężki.
🚨🇩🇪Several injured after rare #tornado hits #Kiel in #Germany. pic.twitter.com/T9GvcWlxYO
— Terror Alarm (@terror_alarm) September 29, 2021
Trąba na nabrzeżu łamała drzewa, które upadały tarasując drogi i chodniki. Uszkodziła też kilka dachów zabudowań, zanim przemieściła się w głąb Zatoki Kilońskiej. Jednak, jak twierdzą naoczni świadkowie, po pewnym czasie ponownie wyszła na ląd, tym razem na wysokości dzielnic Düsternbrook i Holtenau, również tam czyniąc spustoszenia.
Ist schon gern mal ein bisschen windig in #Kiel…aber so extrem? #Tornado pic.twitter.com/3k5BYOX7sd
— Martyna Linartas (@martyna_lin) September 29, 2021
Na podstawie obrazów radarowych oraz materiału zdjęciowego i filmowego ustalono, że żywioł pokonał w sumie 10,5 kilometra, a szerokość jego ścieżki sięgnęła 60 metrów. Trąby wodne na Bałtyku najczęściej występują właśnie we wrześniu, chociaż zwykle trzymają się z dala od lądu.
Kiel mal so: Where is YOUR Tornado? Credits to my friend Laura! I am moving to that city in 2 weeks 😸 #Kiel #tornadowarning pic.twitter.com/2LUdgETnpX
— SaeriFae (@FaeSaeri) September 29, 2021
Źródło: TwojaPogoda.pl