W weekend powieje jesienią i to taką najmniej przyjemną, bo ponurą, deszczową, wietrzną i przeszywająco zimną. Termometry po raz pierwszy od miesięcy wskażą w najcieplejszym momencie dnia zaledwie jednocyfrowe wartości.
Pogoda na sobotę
W sobotę (18.09) będzie przeważnie pochmurno, jedynie miejscami, zwłaszcza na południowym wschodzie i północnym zachodzie, z przejaśnieniami. Prawie wszędzie spodziewać się trzeba opadów, które na północnym wschodzie będą ciągłe i obfite. Spadnie tam nawet do 20-40 mm deszczu.
Prognoza pogody na sobotę. Fot. TwojaPogoda.plNad północno-wschodnie regiony spłynie bardzo zimne powietrze arktyczne. Po raz pierwszy od końca kwietnia termometry pokażą tylko 7-8 stopni. Na pozostałym obszarze będzie cieplej, ale z powodu opadów i silnego wiatru, nadal chłodno, na ogół 13-14 stopni. Na Pomorzu i Podkarpaciu, gdzie będzie najcieplej, do 16-17 stopni.
Pogoda na niedzielę
W niedzielę (19.09) fatalna pogoda utrzyma się na wschodzie kraju, gdzie będzie pochmurno i deszczowo. Na szczęście z biegiem godzin opady będą słabnąć i zanikać, ale na przejaśnienia nie ma co czekać. Od zachodu aura zacznie się zdecydowanie poprawiać, pojawią się większe rozpogodzenia.
Prognoza pogody na niedzielę. Fot. TwojaPogoda.plCieplej jednak nie będzie, a wręcz przeciwnie. Na wschodzie w najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą zaledwie od 6 do 8 stopni. Na pozostałym obszarze będzie od 14 do 17 stopni. Znów najcieplejszym regionem będzie Pomorze i wybrzeże. Weekend warto spędzić nad morzem.
Źródło: TwojaPogoda.pl