W piątek (27.08) około godziny 18:15 nad gminami Kruszwica i Strzelno na Kujawach pojawiła się malownicza, ale też bardzo niebezpieczna trąba lądowa. Mieszkańcy obserwowali jej taniec zarówno z zaciekawieniem, jak i przerażeniem.
Obawiali się, że lej sięgnie dachów domów i zacznie siać spustoszenie. Na szczęście tak się nie stało, choć trąba sięgnęła powierzchni ziemi, jednak najprawdopodobniej na polach, więc nie odnotowano żadnych poważniejszych szkód.
Trąba lądowa to coś dużo potężniejszego i groźniejszego od trąby pyłowej (diabełka pyłowego). Nie pojawia się zbyt często. Jest to jedna z odmian trąby powietrznej, która jednak powstaje w nieco innych warunkach niż typowe tornada.
Przede wszystkim do powstania nie potrzebuje mezocyklonu, a więc i superkomórki burzowej, a jedynie bardzo dużych kontrastów termicznych między chmurą a powierzchnią ziemi. Dzięki temu jej pojawienia się w żadnym razie nie poprzedza nadejście czarnych chmur, błyskawic czy ulewy.
W tym czasie mieliśmy wręcz idealne warunki do powstawania tego typu zjawisk, ponieważ nad Polskę napływała chwiejna masa polarno-morska, charakteryzująca się dużym pionowym zróżnicowaniem temperatury.
Lej trąby lądowej różni się od leja w trąbie powietrznej tym, że ma wyraźnie zarysowane brzegi, bywa też przeźroczysty, jak trąba wodna. Często też dzieli się na dwa leje, jeden mniejszy (niczym ogonek) u samej podstawy chmury, a drugi większy poniżej.
Może być niemal niezauważalny w początek fazie swojego rozwoju, gdy nie zaciąga jeszcze dostatecznie dużych ilości pyłów, które ujawniają jego obecność. Ten typ tornada jest bardzo niebezpieczny z jeszcze jednego powodu.
Jego przewidywalność jest znikoma, ponieważ nie powstaje na superkomórce burzowej, więc trudno go odnaleźć na radarze dopplerowskim, a przez to praktycznie nie ma możliwości ostrzegania przed nim.
Kujawy oraz przyległe obszary Pomorza i Wielkopolski kilkukrotnie zostały nawiedzone przez trąby lądowe, zupełnie jakby region ten był ich mekką. Trąbę lądową można było zaobserwować w gminie Kruszwica również 13 sierpnia 2012 roku. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ponieważ przeszła nad polami, omijając zabudowania.
Źródło: TwojaPogoda.pl