W sieci zamieszczono nagranie z promu, którym mieszkańcy i turyści uciekli z płonącej wyspy Evia (Eubea) w Grecji. Ściana ognia, która przemieszczała się z zawrotną prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę, nie dała im czasu na spakowanie się.
Niektórzy wsiedli na promy, jak stali i odpłynęli z piekła pozostawiając dobytek swojego życia w obawie, że nie będą już mieli do czego wracać. W sumie ewakuowano ponad 2,5 tysiąca osób. To jeden z najgorszych pożarów w Grecji od wielu lat. Zginął 1 strażak, a 4 innych zostało rannych.
Absolutely terrifying footage from a ferry carrying passengers escaping the shores of Lake Evia in #Greece. pic.twitter.com/5H9jzapXl0
— Dino Sofos (@dinosofos) August 7, 2021
Nadludzkie siły w walce z ogniem podejmuje ponad pół tysiąca strażaków i wolontariuszy, również z Polski. Mieszkańcy błagają, aby ratowali ich domy, jednak w gminie Istiaia, w północnej części wyspy, jest już za późno. Burmistrz przekazał, że ogień strawił setki domów. Pozostały po nich tylko zgliszcza.
Według danych Europejskiego Systemu Informacji O Pożarach Lasów (EFFIS), tylko w pierwszym tygodniu sierpnia Grecja straciła lasy o łącznej powierzchni 500 kilometrów kwadratowych, czyli równej wielkości Warszawy.
Źródło: TwojaPogoda.pl