Krótko po tym, jak włoscy meteorolodzy wydali dla północnych krańców włoskiego buta najwyższy stopień ostrzeżeń przed burzami, nad region nadciągnęły granatowe chmury. Przyniosły ulewne deszcze, gradobicia i wichury.
Na słynnej Autostradzie Słońca, łączącej Mediolan z Neapolem, kierowcy za wszelką cenę próbowali uchronić swoje samochody przed skutkami gradobicia. Niektórzy okazali się na tyle lekkomyślni, że zatrzymywali się pod wiaduktami, stwarzając zagrożenie karambolami.
Wiatr niósł gradziny niemal poziomo, więc nie wszystkie pojazdy udało się uratować. Wiele aut ma wybite szyby i wgniecioną karoserię. Ucierpieli też sami kierowcy, ponieważ szkło ich poraniło. Straty z pewnością będą kosztowne.
Serios daños a decenas de vehículos que transitaba por la A1 entre #Fiorenzuela y #Fidenza, al norte de #Italia después de una violenta granizada que azotó la región. pic.twitter.com/GHsV9FMzKG
— Carlos Juan Semidey (@QuakeChaser35) July 26, 2021
Strażacy przez wiele godzin usuwali skutki nawałnic. To głównie pozrywane dachy, połamane i powalone drzewa, podtopienia dróg i zabudowań oraz masowe przerwy w dostawach prądu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Rai News.