FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Pył znad Sahary spadnie z deszczem i zabrudzi nam samochody. Przyniesie też krwisty zachód Słońca

Nie bądźcie zaskoczeni, gdy po deszczu na samochodowej karoserii i szybach znajdziecie pył. Konieczna może się okazać wizyta na myjni, to nad Polskę dotarł piasek aż znad Sahary. Dzięki niemu zachód Słońca będzie pełen intensywnych barw.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Smuga pyłu znad Sahary, ciągnąca się od Algierii, Tunezji i Libii w kierunku południowych Włoch i zachodnich Bałkanów aż po Polskę i południową Skandynawię, wskazuje skąd napływa do nas gorące powietrze.

Chmura piasku znad północnej Afryki dotarła do nas we wtorek (13.07) pod wieczór. Jeszcze przed końcem dnia zdążyła zabarwić niebo o zachodzie Słońca na znacznie intensywniejszą czerwień niż zwykle, o czym świadczą poniższe zdjęcia ze Śląska.

Gorący zachód Słońca w saharyjskim pyle na Śląsku. Fot. TwojaPogoda.pl

W środę (14.07) saharyjski pył rozprzestrzeni się na całą Polskę. Promienie słoneczne będą załamywać się na drobinkach unoszących się w powietrzu, sprawiając, że niebo nie będzie się odznaczać głębokim błękitem, lecz mlecznymi barwami.

Co ciekawe, Polska obszarowo będzie najbardziej zapylonym krajem w Europie. Jako, że wędrować będą nad nami chmury burzowe, to część tego pustynnego pyłu spadnie na nas wraz z deszczem. Drobne ziarenka pobrudzą karoserię i szyby samochodowe. Trzeba się będzie wybrać do myjni.

Stężenie pyłu (aerozoli) prognozowane na 14 lipca 2021 roku w Europie. Fot. Copernicus / ESA.

Chmura pyłu w czwartek (15.07) przemieści się nad wschodnie regiony naszego kraju, aby dzień później opuścić Polskę. Ostatnia tak duża ilość pyłu z Sahary dotarła do nas w lutym, gdy spadł wraz ze śniegiem barwiąc go na nietypowy, żółto-pomarańczowo-brązowy kolor.

Źródło: TwojaPogoda.pl / Copernicus.

prognoza polsat news