Do zdarzenia doszło w Benidorm we wschodniej Hiszpanii. Miasto położone jest w przepięknych okolicznościach przyrody między górami a wybrzeżem Morza Śródziemnego, na słynnych plażach Costa Blanca. Ze względu na zapierające dech krajobrazy, dominuje tam wysoka zabudowa mieszkalna.
Podczas nocnej burzy jeden z piorunów uderzył w balkon na jednym z najwyższych pięter wieżowca mieszkalnego. Wybuchł pożar, który na szczęście szybko udało się opanować. Żaden z mieszkańców, którzy zerwali się ze snu na równe nogi, nie ucierpiał.
Jak twierdzą, przez sen usłyszeli głośny huk, jakby wystrzału. Po chwili pojawił się ogień, który ugasili na własną rękę. Powyższe nagranie dowodzi, że chociaż w murowanym budynku podczas burzy powinniśmy być bezpieczni, to jednak czasem zdarzają się wyjątki.
Uderzenie pioruna w budynek może nie tylko wywołać pożar, ale też uszkodzić sieć elektryczną i spalić wszelkie urządzenia podłączone do prądu. Dlatego na czas burzy odłączajcie cenniejszy sprzęt od zasilania.
Źródło: TwojaPogoda.pl