Nad Polską trwa przeciąganie liny między mroźnym powietrzem ze wschodu, a dużo cieplejszym z zachodu. Trwała odwilż rozpoczyna się na zachodzie kraju, jednak zanim dotrze na wschód minie kilka dni, a w międzyczasie czekają nas skrajne zjawiska pogodowe.
We wtorek (16.02) z zachodu w głąb kraju wędrują opady śniegu, które przy silniejszym wietrze mają postać zawiei śnieżnych, ograniczających widoczność. Śniegu nie spadnie dużo, ale może on ponownie utrudniać ruch drogowy.
Z biegiem godzin, kiedy temperatura będzie przechodzić z wartości ujemnych w dodatnie, śnieg będzie się zmieniać w deszcz, ale początkowo krople wody spadające na wciąż wychłodzone po mrozach powierzchnie może zamarzać tworząc niebezpieczne oblodzenie.
W kolejnych dniach na zachodzie przez całą dobę będzie powyżej zera z opadami deszczu, a na wschodzie spodziewamy się całodobowego mrozu z opadami śniegu. Szczególnie mroźno na wschodzie zapowiada się wczesny poranek w czwartek i piątek (18-19.02), kiedy temperatura spadnie nawet poniżej minus 20 stopni. W pełni dnia też będzie lodowo, około minus 10 stopni.
Prognoza pogody na środę. Fot. TwojaPogoda.plJednocześnie w środę i czwartek (17-18.02) w pasie od Pomorza Gdańskiego przez Mazowsze i Lubelszczyznę po Małopolskę przejdą śnieżyce. W ciągu jednej doby spadnie do 10-15 cm śniegu, a lokalnie na terenach górzystych do 20-25 cm.
Odwilż obejmie cały kraj dopiero w sobotę (20.02). Od tego czasu sytuacja zacznie się normować. Opady ustaną, śnieg w znacznej mierze się roztopi, najpierw w dzielnicach zachodnich, a temperatura nadal będzie rosnąć, osiągając nawet 10 stopni powyżej zera.
Prognoza pogody na piątek. Fot. TwojaPogoda.plNie mamy też dobrych wieści dla meteopatów, ponieważ po tym, jak ciśnienie było bardzo wysokie, dochodząc do 1041 hPa, obecnie gwałtownie się obniża. W sumie spadnie w ciągu kilkudziesięciu godzin o 20 hPa. To może się objawiać bólem głowy i sennością.
W międzyczasie bądźmy przygotowani na niemal każdy kaprys aury. Ubierajmy się odpowiednio do panujących warunków atmosferycznych, a nie względem kalendarza. Kierowcy i piesi powinni zachować szczególną ostrożność na drogach i chodnikach.
Źródło: TwojaPogoda.pl