Czwartek (11.02) zapowiada się bardzo mroźno. W centrum i na wschodzie kraju termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą poniżej minus 10 stopni, lokalnie minus 13 stopni. Na pozostałym obszarze odnotujemy poniżej minus 5 stopni, tylko nad morzem mróz będzie niewielki.
Noc z czwartku na piątek (11/12.02) przyniesie ostatni tak duży mróz w tym tygodniu. W większości regionów kraju będzie około minus 15 stopni, a na wschodzie i południu nawet około minus 20 stopni i jeszcze mniej przy gruncie.
W piątek (12.02) mróz zelżeje, ale jeszcze przeważnie będzie poniżej minus 5 stopni, a na wschodzie poniżej minus 10 stopni. Tylko nad morzem temperatura wzrośnie do minus 2 stopni. W nocy z piątku na sobotę (12/13.02) nad zachodnie województwa wkroczy łagodniejsze powietrze.
Weekend przyniesie nam odwilż, ale będzie ona krótkotrwała, bo potrwa zaledwie 2 dni, w dodatku będzie ograniczona terytorialnie. Mimo to najważniejsze, że mróz przynajmniej na chwilę odpuści i da nam trochę wytchnienia.
W sobotę (13.02) odwilż do 1 stopnia obejmie regiony północno-zachodnie i częściowo centralne. Na pozostałym obszarze mróz będzie niewielki. W niedzielę (14.02) na plusie będzie na zachodzie i w centrum. Poza tym na ogół 2-3 stopnie poniżej zera. Jedynie na wschodzie mróz się nasili.
Od poniedziałku (15.02) silny mróz zacznie wracać, najpierw do województw wschodnich, a następnie do pozostałych miejsc w kraju. W ciągu dnia będzie poniżej minus 10 stopni, a nocami poniżej minus 20 stopni. Niewykluczone, że miejscami do 25 stopni mrozu.
Przybędzie jeszcze śniegu?
W analogicznym okresie w większości regionów kraju spadnie nie więcej niż 5 cm śniegu, przy czym na ogół od 1 do 3 cm. Sytuacja na drogach powinna więc powoli, ale jednak wracać do normy.
Wyjątek będą stanowić jedynie dwa regiony. W czwartek (11.02) na Podkarpaciu ustępować będą nocne śnieżyce, a w czwartek i piątek (11-12.02), za sprawą tzw. efektu morza, do 10-20 cm śniegu spadnie miejscami na Pomorzu i wybrzeżu.
Źródło: TwojaPogoda.pl