Mimo zbliżającej się zimy prace przy budowie kanału żeglugowego, przecinającego Mierzeję Wiślaną, nie zwalniają tempa i toczą się zgodnie z rozpisanym harmonogramem. Jeśli nie nadejdą mrozy i duże śniegi budowlańcy będą pracować nawet w styczniu.
Jak możecie zobaczyć na poniższym nagraniu, w tej chwili pogłębiany jest akwen basenu portu osłonowego, żeby statkami można było dowozić kamień hydrotechniczny ze Skandynawii. Trwa również wykonywanie narzutów kamiennych na odcinku nasady falochronu zachodniego i wschodniego. Na wodach Zalewu Wiślanego powstaje tymczasem sztuczna wyspa.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ogłosiło konkurs na jej nazwę. Niemal 10 tysięcy osób, w drodze internetowego głosowania, zdecydowało się nazwać ją Wyspą Estyjską. Nawiązuje ona do dawnej, średniowiecznej nazwy zalewu.
Autor nazwy nowej wyspy może liczyć na otrzymanie pamiątkowego grawertonu. Wyspa refulacyjna będzie miała niecałe 200 hektarów powierzchni i do 3 metrów wysokości nad poziomem morza. Powstaje ona z piasku wywożonego z przekopu. Ma stanowić nowe siedlisko dla ptaków.
Wyspa zlokalizowana będzie około 2,5 kilometra od brzegu Mierzei Wiślanej. W ostatnich tygodniach rozmieszczono stalowe ścianki, które mają wyznaczać kształt przyszłej wyspy. Nowy ląd będzie gotowy w przyszłym roku. Kanał Żeglugowy Nowy Świat powstaje między wioskami rybackimi Przebrno i Skowronki. Zgodnie z założeniami projektu ma mieć 1,3 kilometra długości, do 80 metrów szerokości i 5,5 metra głębokości.
Źródło: TwojaPogoda.pl