Drugi weekend września zapowiada się bardzo ładnie, ale tylko jeden dzień przyniesie w całym kraju wymarzoną aurę. Całkiem możliwe, że będzie to ostatni tak gorący koniec tygodnia w tym roku.
Sobota (12.09) będzie przepiękna. Spodziewamy się pogodnego nieba, miejscami bezchmurnego. Nigdzie nie spadnie kropla deszczu. O poranku możliwe malownicze mgły radiacyjne.
Temperatura w najcieplejszym momencie dnia sięgnie od 20-22 stopni na północy do 27-29 stopni na południu kraju. Chwilami silniejszy wiatr z południa będzie przynosić przyjemne orzeźwienie.
W niedzielę (13.09) nastąpi pogorszenie pogody, ale deszczu spodziewamy się jedynie na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. W większości regionów będzie się chmurzyć, jednak z większymi przejaśnieniami. Najpogodniej będzie na południu.
Ochłodzi się, ale nie wszędzie. Termometry pokażą po południu od 18-19 stopni na północy do 26-27 stopni na południu kraju.
Źródło: TwojaPogoda.pl