Na przeważającym obszarze kraju jest pogodnie i sucho. Jednak zalegająca nad południowymi i centralnymi regionami linia zbieżności wiatru sprzyja pogłębionej konwekcji, która formuje chmury burzowe, a te stwarzają zagrożenie, zwłaszcza dla turystów przemierzających góry.
W niedzielę (16.08) będzie słonecznie, ale z wyjątkami. Tych najbardziej gwałtownych zjawisk spodziewamy się w regionach południowych i centralnych, zwłaszcza na Śląsku, w Małopolsce, na Podkarpaciu, Ziemi Łódzkiej i w Wielkopolsce.
W ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 2 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 80 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
W poniedziałek (17.08) słoneczna pogoda będzie wypierana przez deszczowo-burzowe chmury, które zdominują niebo nad przeważającym obszarem kraju. Najbardziej niebezpiecznie będzie na południu, wschodzie i w centrum, a zwłaszcza na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu i Lubelszczyźnie.
Możliwe są nie tylko błyskawice i ulewne deszcze, ale też gradobicia i porywisty wiatr. Burze i opady nie dotrą na północ, a także miejscami nad województwa zachodnie. Nadal będzie bardzo ciepło i gorąco, ale już bez upału.
We wtorek (18.08) popada już w całym kraju, a nie zagrzmi tylko miejscami na zachodzie. Spodziewamy się ochłodzenia przeważnie do 23-25 stopni. W środę (19.08) nieco cieplej. Grzmieć i ulewnie padać będzie na wschodzie, północy i w centrum kraju.
Źródło: TwojaPogoda.pl