Izajasz (właśc. Isaias) narodził się w ostatnich dniach nad gorącymi wodami Atlantyku. Błyskawicznie przybrał na sile i wędrując nad Dominikaną i Haiti na Karaibach, przeobraził się w drugi w tym roku tropikalny huragan.
Obecnie składające się na niego chmury burzowe przynoszą ulewne deszcze, powodzie i osunięcia ziemi, na wyspach Haiti i Portoryko. Jego kolejnym celem są Bahamy, które zacznie pustoszyć jeszcze w piątek (31.07).
Na popularnych wśród turystów wyspach spodziewane są ulewne deszcze do 500 litrów na metr kwadratowy ziemi, wysokie fale sztormowe przekraczające 10 metrów wysokości, przypływ sztormowy do 3 metrów powyżej normalnego stanu morza oraz porywy wiatru do 150 kilometrów na godzinę.
Na uderzenie żywiołu szykują się już Amerykanie, ponieważ zgodnie z prognozami Krajowego Centrum ds. Huraganów (NHC) huragan dotrze w pobliże wschodnich wybrzeży Florydy w niedzielę (2.08). Wcześniejsze przewidywania wskazywały, że oko cyklonu wtargnie na ląd.
Jednak obecne projekcje dalszej trasy huraganu są bardziej optymistyczne. Oko miałoby trzymać się z dala od lądu, jednak zachodnia część tropikalnej formacji będzie przynosić ulewy i wichury na niemal całej Florydzie. Do tego dochodzi jeszcze sztorm na Atlantyku.
Bardziej ostrożni mieszkańcy wschodniego wybrzeża Florydy zabezpieczają okna i drzwi swoich domów płytami pilśniowymi, aby żywioł nie wyrządził szkód. Niektórzy ewakuują się na własną rękę w głąb lądu do rodziny lub znajomych.
O wiele większe problemy czekają jednak osoby mieszkające na wybrzeżach stanu Karolina Północna, gdzie oko huraganu prawdopodobnie dotrze we wtorek (4.08). Konieczna będzie ewakuacja mieszkańców, zwłaszcza Przylądka Hatteras, słynącego z tego, że w jego okolicy bracia Wright odbyli swój historyczny lot.
Przejście huragany Izajasz odczuwalne będzie prawie na całym wschodnim wybrzeżu USA i Kanady. Drugie wejścia na ląd nastąpi w kanadyjskiej Nowej Szkocji, co nastąpi w połowie przyszłego tygodnia. Spodziewać się trzeba obfitych opadów, burz, porywistego wiatru i sztormowych fal.
Sezon na tropikalne cyklony trwa na Atlantyku do końca listopada. Największą aktywność osiągać będzie od końca sierpnia do końca października. Przewiduje się, że w tym czasie narodzi się drugie tyle, co do tej pory, nazwanych cyklonów, z czego jeszcze 6 huraganów, w tym 4 o kategorii co najmniej trzeciej.
Źródło: TwojaPogoda.pl / NHC.