FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Wiele miast pływa. Jedna osoba utonęła, drugą raził piorun. Burze ustąpią dopiero w nocy [FILMY]

W wielu regionach kraju przeszły burze, którym towarzyszyły ulewy, gradobicia i nawałnice. Strażacy niemal 2 tysiące razy interweniowali, zwłaszcza przy odpompowywaniu wody z zalanych dróg i budynków. Niestety, utonęła jedna osoba, a w inną trafił piorun.

Podtopienia w Łodzi. Fot. YouTube / Krystian Dłużniewski.
Podtopienia w Łodzi. Fot. YouTube / Krystian Dłużniewski.

W czwartek (18.06) burze przechodziły nad niemal wszystkimi województwami. Miejscami były gwałtowne, połączone z ulewami, gradem i porywistym wiatrem. Najbardziej niebezpieczne okazały się deszcze, ponieważ komórki burzowe wędrowały powoli, a przy tym przynosiły bardzo duże ilości opadu w jednym miejscu. To skutkowało podtopieniami.

Śledź burze na żywo >>>

W wielu miejscach doszło do zalania dróg, piwnic i posesji. Najwięcej interwencji przy odpompowywaniu wody mieli strażacy m.in. w Łodzi, gdzie podtopione zostały budynki mieszkalne, szkoły i akademia muzyczna. Nastąpił paraliż w ruchu drogowym w godzinach popołudniowego szczytu.

Na niektórych zalanych ulicach w samochodach uwięzieni byli kierowcy i pasażerowie. Strażakom udało się wszystkich bezpiecznie uwolnić. Podobne podtopienia miały miejsce także w Zgierzu, na północnym przedmieściu Łodzi. Niestety, jest ofiara śmiertelna. To mężczyzna, który utonął w garażu budynku mieszkalnego przy ul. Pieczyraka. Strażaków wezwała żona ofiary.

W Bytomiu, położonym na Górnym Śląsku, woda wdarła się m.in. do szpitala jednoimiennego, gdzie leczeni są pacjenci zarażeni koronawirusem. Zalane zostało też newralgiczne skrzyżowanie ulic Wrocławskiej i Kolejowej.

Jak wynika z danych radarowych IMGW, najwięcej deszczu spadło do tej pory na południowo-zachodnich przedmieściach Katowic, w okolicach Mikołowa i Tychów, ponad 90 litrów wody na metr kwadratowy ziemi.

Około godziny 18:30 w Szczerbicach k. Rybnika na Górnym Śląsku, na osiedlu domków jednorodzinnych piorun uderzył w słup energetyczny i przeszedł po linii do piwnicy, gdzie przebywał mężczyzna, który doznał porażenia. Na szczęście niezagrażającego życiu. To już trzecia osoba porażona piorunem w Polsce od początku tego sezonu burzowego.

Z powodu zerwanych linii energetycznych na Mazowszu i Ziemi Łódzkiej prąd przestał płynąć do 12 tysięcy odbiorców. W sumie przez całą dobę strażacy interweniowali 1800 razy, głównie na Śląsku.

Deszczowa noc, burzowy piątek

W nocy burze ustąpią, ale nie obfite deszcze, które najdłużej będą zalegać nad zachodnimi i południowo-zachodnimi regionami kraju, gdzie będą miały charakter ciągły. Padać będzie tam do poranka.

W piątek (19.06) burze wrócą do północnych, wschodnich i centralnych regionów kraju. Znów mogą być gwałtowne, połączone z ulewami, gradobiciami i nawałnicami. Pogoda uspokoi się na zachodzie, gdzie burze nie pojawią się, ale nadal będzie tam mocno padać.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news