Wtorek (9.06) pod znakiem najsilniejszych burz i opadów deszczu minął na Lubelszczyźnie, Mazowszu i Podlasiu. Miejscami w krótkim czasie potrafiło tam spaść powyżej 20 mm deszczu. Najtrudniejsza sytuacja panowała na południowo-wschodnim przedmieściu Warszawy.
W nocy z wtorku na środę (9/10.06) kilkukrotnie przechodziły tam ulewy, podczas których spadło nawet powyżej 50 mm deszczu. Strażacy już ponad 60 razy interweniowali przy osuszaniu zalanych dróg, chodników, posesji i zabudowań. Najwięcej wezwań odnotowano w Wólce Mlądzkiej, wschodniej części Otwocka.
10.06.2020 godz. 2.50 Otwock-Wólka Mlądzka okolice ul. Wypoczynkowej pompowanie wody po przejściu ulewy SiS: liczne jednostki straży z powiatu otwockiego Nadal trwa usuwanie skutków podtopień.
Opublikowany przez OSP Wiązowna Wtorek, 9 czerwca 2020
Mieszkańcy w środku nocy zostali zbudzeni przez wdzierającą się do domów wodę. Osuszanie trwa, w niektórych miejscach powiatu otwockiego, do tej pory. Częściowo zalana została też droga ekspresowa S17, łącząca Warszawę z Lublinem.
Obecnie nad Mazowszem przechodzi kolejna już fala obfitych deszczy. W miejscach, gdzie gleba jest już przesiąknięta deszczówką, a także w obniżeniach terenu i miejscach bezodpływowych może dochodzić do nowy podtopień.
W środę burze i ulewy wrócą
Nad Polskę w dalszym ciągu napływa bardzo ciepłe i zarazem wilgotne powietrze, z którym rozwój chmur burzowych przebiega gwałtownie. Stąd też ulewy, które mogą się pojawiać o każdej porze doby, zarówno w ciągu dnia, jak i nocą.
Najtrudniejsza sytuacja będzie panować na wschodzie, południu i w centrum kraju. Tam w ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Ze względu na to, że burze, a także ulewy, mogą przechodzić nad daną lokalizacją nawet kilkukrotnie w ciągu doby, sumy opadów będą się kumulować, a to oznacza kolejne podtopienia. To będzie już czwarty bardzo pracowity dzień dla strażaków.
Źródło: TwojaPogoda.pl / OSP / PSP.