Jak informuje organizacja ekologiczna WWF, w miniony piątek (29.05) w Norylsku, mieście położonym 300 kilometrów na północ od koła polarnego, w północnej Rosji, okrzykniętym najbardziej ponurym i przygnębiającym miastem na świecie, miała miejsce klęska ekologiczna.
W wyniku uszkodzenia zbiornika z olejem napędowym na terenie elektrociepłowni nr 3, do miejscowych rzek, stawów i jezior wyciekło ponad 20 tysięcy ton niebezpiecznej substancji, która stanowi zapasowe paliwo dla elektrowni w przypadku odcięcia dostaw gazu ziemnego.
ZOBACZ: Norylsk, najbardziej depresyjne miasto świata [ZDJĘCIA]
Zanim pracownicy elektrowni zorientowali się, że doszło do wycieku, minęło kilka godzin. Stało się to w momencie, gdy przez kałużę oleju przejeżdżał pojazd, który stanął w płomieniach. Krótko po tym wprowadzono stan nadzwyczajny, nie tylko w Norylsku, ale też w znacznej części Półwyspu Tajmyr.
Tradycyjnie już informację o wycieku zatajano, a działania podejmowane przez władze były zbyt powolne i niewystarczające. Strażacy próbowali za wszelką cenę uchronić przed skażeniem jezioro Piasiono, największy naturalny zbiornik słodkowodny w regionie.
Kilka kilometrów od zbiornika udało się im ustawić zaporę, która miała powstrzymać benzen i ksylen, ale ekolodzy są zdania, że toksyczne substancje wsiąkają w glebę i wraz z wodami gruntowymi dotrą ostatecznie do zbiornika powodując jego skażenie, która utrzyma się wiele lat.
Rzeki okryły się czerwienią
Zdjęcia satelitarne pokazują jednoznacznie, że skażenie jest olbrzymie. Miejscowe cieki wodne i zbiorniki zmieniły barwę na czerwoną. Apokaliptyczne sceny uświadamiają nam, jak człowiek potrafi zniszczyć środowisko naturalne na obrzeżach Arktyki, w wydawałoby się dotąd najbardziej nieskażonym miejscu na świecie.
Jednak Norylsk jest jego zaprzeczeniem. Świadczy o tym chociażby śnieg, który bardzo często zmienia barwę z białego na czarny. To efekt skrajnego zanieczyszczenia powietrza. Ciężki przemysł doprowadził do tego, że jest to jedno z najbardziej skażonych miejsc na Ziemi. Wydobywa się tam ogromne ilości metali, tam też znajduje się największy na świecie zakład wytopu metali ciężkich.
Rocznie produkuje się około pół miliona ton miedzi, tyle samo niklu i 2 miliony ton dwutlenku siarki. Wydobywa się i wytapia również kobalt, platynę i pallad. Poza czarnym śniegiem, w powietrzu czuć cały czas siarkę, a średnia długość życia pracowników kombinatu jest o całe 10 lat krótsza niż wynosi średnia w Rosji.
Winne ocieplenie klimatu
Ekolodzy wskazują ocieplenie klimatu za główną przyczyną rozszczelnienia się zbiornika z olejem napędowym. Jak wynika z akt toczącego się śledztwa, doszło do osadzenia opalowania zbiorników ze względu na zmianę struktury wiecznej zmarzliny.
Norylsk jest największym miastem wysuniętym najdalej na północ naszej półkuli i tylko jednym z zaledwie trzech miast znajdujących się na obszarze panowania wiecznej zmarzliny. Średnie temperatury powietrza systematycznie tam wzrastają, wieczna zmarzlina zaczyna się roztapiać, a grunt rozmiękać, pochłaniając wszystko, co na nim stoi.
To oznacza, że budynki wznoszone na palach, trzeba będzie przebudować, bo w przeciwnym razie zaczną pękać i obracać się w ruinę. Podobnie jak w innych regionach strefy subpolarnej, ocieplenie klimatu postępuje najszybciej na świecie. Mieszkańcy mieli tego jasny dowód w lipcu 2013 roku. Temperatura sięgnęła tam w cieniu 32 stopni i była najwyższą od momentu rozpoczęcia ciągłych pomiarów w 1972 roku.
Źródło: TwojaPogoda.pl / WWF.