Łysica, nazywana też Górą Świętej Katarzyny, która jest najwyższym szczytem Gór Świętokrzyskich, nie ma jednego, lecz dwa wierzchołki. I tutaj pojawia się problem. Dotychczas uważano, że najwyższym jest ten zachodni, gdzie znajduje się replika pamiątkowego krzyża z 1930 roku.
Przez wierzchołek, którego dotychczasową wysokość szacowano na 613 metrów, wiedzie czerwony, Główny Szlak Świętokrzyski im. Edmunda Massalskiego, prowadzący z Gołoszyc do Kuźniaków. Turyści robią tam sobie pamiątkowe zdjęcia, nawet nie mając pojęcia, że nie w tym miejscu, co należy.
Wschodni wierzchołek, który zwany jest Skałą Agaty lub Zamczyskiem, dotychczas uważany za niższy, o wysokości 608 metrów, szlak omija od południa, ponieważ jest to stroma skała ze stokiem o 30-stopniowym nachyleniu.
Dr Maciej Hajdukiewicz, geotechnik z Politechniki Świętokrzyskiej, który dokonał nowych pomiarów, wykazał, że to właśnie wschodni wierzchołek jest najwyższym. Z obliczeń wykonanych za pomocą GPS-a wynika, że Skała Agaty ma 613,7 m n.p.m. Co ciekawe, okazało się, że oba wierzchołki są niemal tak samo wysokie, choć wcześniej twierdzono, że różnica wynosi nawet 5 metrów.
Zachodni wierzchołek z krzyżem mierzy 613,4 m n.p.m. i jest od niego tylko o 36 cm niższy. Błąd nie wydaje się duży, ale ma znaczenie w przypadku zdobywania tzw. Korony Gór Polski, a więc najwyższych szczytów w każdym polskim paśmie górskim. Łysica jest najniższym szczytem na liście 28 szczytów.
Oba wierzchołki Łysicy znajdują się na obszarze rezerwatu ścisłego, w którym należy się trzymać wytyczonego oficjalnego szlaku i nie można z niego zbaczać. Nowe obliczenia mogą spowodować, że turyści chcący zdobyć ten prawdziwy najwyższy szczyt góry, będą łamać prawo, ryzykować zdrowie i życie oraz niszczyć przyrodę, chcąc wspiąć się na Skałę Agaty.
Śnieżka też wyższa niż sądzono
Nie tylko Łysica okazała się wyższa niż wynikało to z wcześniejszych pomiarów. Najwyższa góra Sudetów dotychczas oficjalnie mierzyła 1602 metry nad poziomem morza. Korzystając z techniki laserowej, czescy geodeci określili, że szczyt jest wyższy o cały metr.
Oczywiście góra nie urosła, jedynie wcześniejsze pomiary były niezbyt dokładne. Gdyby była mowa o różnicy rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu centymetrów, to całej sprawy by nie było, jednak mowa jest o przeszło metrze, a to już prawdziwa sensacja.
Czescy geodeci ogłosili, że Śnieżka mierzy dokładnie 1603 metry i 29,6 centymetra w stosunku do poziomu Morza Bałtyckiego w Kronsztadzie. W tym rosyjskim mieście, położonym na wyspie Kotlin na wodach Zatoki Fińskiej, niedaleko Petersburga, znajduje się mareograf, który wyznacza średni poziom morza przyjęty do wyznaczania wysokości w Polsce oraz w krajach nadbałtyckich.
Co ciekawe, najwyższy punkt szczytu Śnieżki znajduje się po stronie polskiej, przy kaplicy Świętego Wawrzyńca, mniej więcej 3,5 metra od czeskiej granicy. Natomiast u naszego sąsiada najwyższy punkt jest o 10 centymetrów niższy.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Politechnika Świętokrzyska.