Doszło do skroplenia pary wodnej, która utworzyła gęstą mgłę. Następnie mgła zaczęła spływać po zawietrznej stronie stoku górskiego (w kierunku obserwatora), ale ogrzewając się i osuszając skłębiła się w niewielkich strumieniach przypominających wodospad. Do dna doliny nie dotarła, ponieważ w cieplejszym i suchszym powietrzu zdążyła wcześniej wyparować. Mgła tego typu nazywana jest orograficzną (górską) i pojawia się też w Polsce.
Irlandia kusi wodospadem mgły
Przemierzając surowe przestrzenie Irlandii można się natknąć na zapierające dech zjawisko, które miejscowi nazywają "wodospadem mgły". Mgła to nic innego, jak bardzo drobne kropelki wody unoszące się w powietrzu, które są w stanie ostać się sile grawitacji i nie opaść na ziemię. Ciepła i wilgotna morska bryza nasycona parą wodną, wiejąca w kierunku nawietrznej strony stoku górskiego (przeciwległego wobec obserwatora), unosząc się ku szczytom, zaczęła się ochładzać z wysokością.