Pogoda tej zimy nie przestaje nas zadziwiać. Mamy połowę stycznia, temperatury powinny osiągać najniższe wartości na tle całego roku, tymczasem jest nadzwyczaj ciepło, a śnieg w wielu miejscach jeszcze nie prószył, o białych krajobrazach nawet nie wspominając.
Środa (15.01), która przyniosła nam połowę meteorologicznej zimy, zapisała się prawdziwie wiosennie. Na zachodnim Pomorzu termometry pokazały aż 14 stopni w cieniu! Zwykle tak ciepło jest dopiero w marcu.
Jest to jeden z tych regionów naszego kraju, gdzie od początku zimy śnieg jeszcze nie prószył, co zdarzyło się po raz pierwszy w historii pomiarów meteorologicznych. Efekty ciepłej i bezśnieżnej zimy są widoczne nie tylko na trawnikach czy w parkach, ale też w lasach.
Nasz czytelnik wybrał się do lasu w okolicach Międzyzdrojów. Nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył.
W lesie rośnie sporo niejadalnych gatunków grzybów. W dwóch miejscach ujrzałem prawdziwy wysyp dużych jagód, w 30 minut można byłoby nazbierać słoik od dżemu. Na dniach trzeba będzie wybrać się na spacer w las sosnowy w okolice Dargobądzia, by poszukać do kompletu podgrzybka lub borowika - zachwyca się nasz czytelnik Tomasz Krawczyk.
Nawet podczas poprzednio najcieplejszej zimy w dziejach polskiej meteorologii, tej z przełomu 1989 i 1990 roku, na zachodnim Pomorzu pierwszy śnieg spadł pod koniec listopada. Podczas drugiej najcieplejszej zimy z przełomu 2006 i 2007 roku śnieg pojawił się jeszcze wcześniej, w pierwszych dniach listopada.
Prognozy nie wskazują na rychłą zmianę pogody. W ciągu następnego tygodnia temperatura popołudniami przeważnie będzie sięgać około 5 stopni, tylko nocami i o porankach mogą się pojawiać niewielkie przymrozki. Śnieg z pewnością nie spadnie.
Źródło: TwojaPogoda.pl