Dom wygląda na nienaruszony, ale tylko z pozoru. Uległ zalaniu, ma uszkodzone fundamenty i nie nadaje się do zamieszkania. Podczas huraganu Michael w ciągu jednej doby uszkodzonych zostało 16 tysięcy budynków, a 4 tysiące uległo zniszczeniu.
Huragan przeniósł dom o 300 metrów
Do niecodziennego zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku podczas uderzenia w zachodnią Florydę huraganu Michael. Przyniósł ze sobą porywy wiatru osiągające nawet 250 km/h, a także kilkumetrowy przypływ sztormowy, który uniósł jeden z domów zbudowanych z prefabrykatów, a następnie przeniósł go aż 350 metrów dalej.