Dotychczas oddychaliśmy ciepłym powietrzem polarno-morskim napływającym nad Polskę aż znad Atlantyku. To się jednak zmieniło, ponieważ wiatr zaczął wiać z północy, a temperatura błyskawicznie się obniżyła. Dociera do nas zimna masa pochodzenia arktycznego, która przynosi akcenty zimowe.
Wieczorem i minionej nocy na termometrach pojawiło się zero, a miejscami lekko poniżej, dlatego deszcz przeszedł w śnieg, który poprószył na większym obszarze kraju, głównie z wyjątkiem zachodnich województw. Jednak do prawdziwej zimy jeszcze daleko.
Jeśli krajobrazy się zabieliły, to tylko miejscami i na krótko. Spadło przeważnie nie więcej niż kilka milimetrów białego puchu, który utworzył pokrywę w płatach, zwłaszcza na terenach leśnych, w obniżeniach terenu i miejscach zacienionych, czyli tam, gdzie zwykle jest najchłodniej.
Więcej śniegu leży na południu kraju, gdzie wciąż go przybywa. Tam pokrywa ma od 1-3 cm na niżej położonych obszarach przez 10-40 cm na wyżej położonych do nawet powyżej metra w górach. Przykładowo w Zakopanem leży już 35 cm śniegu, a w Szklarskiej Porębie 25 cm.
W partiach szczytowych gór białego puchu jest tradycyjnie najwięcej. Na Śnieżce w Karkonoszach mamy do 30 cm, a na Kasprowym Wierchu 135 cm. Pół metra śniegu leży na najwyższych szczytach Beskidu Śląskiego i w Bieszczadach. Nawiane przez wiatr zaspy są nawet dwukrotnie wyższe.
W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe do trzeciego stopnia, a w Karkonoszach, Bieszczadach i na Babiej Górze utrzymuje się najniższy, pierwszy stopień. Ratownicy górscy radzą, aby do czasu ustania opadów i zwiększenia się widoczności, nie wychodzić na szlaki.
Do końca tygodnia opady śniegu będą występować głównie w regionach południowych, wschodnich i centralnych, tam też warunki drogowe mogą być trudne, zarówno z powodu ograniczonej widoczności, jak i oblodzenia nawierzchni dróg.
Na zachodzie kraju temperatura przeszła na plus, a opady ustały, co oznacza, że warunki jazdy będą się poprawiać. Zachowajmy jednak ostrożność, ponieważ na niektórych odcinkach mogą się pojawiać zjawiska lodowe, a wówczas o wypadek nie będzie trudno.
Źródło: TwojaPogoda.pl / GOPR / TOPR/ IMGW-PIB.