FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

17 stopni w cieniu, kwitną kwiaty i krzewy. Tak ciepło w grudniu nie było od 30 lat

Nie dość, że mamy jeden z najcieplejszych grudniów w historii polskiej meteorologii, to jeszcze temperatury sięgają najwyższych wartości od 30 lat. Na Śląsku odnotowano w cieniu aż 17 stopni. Czytelnicy przesyłają nam zdjęcia kwitnących kwiatów i krzewów.

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

17,4 stopnia odnotowano w minioną środę (18.12) w godzinach południowych w Bielsku-Białej na Pogórzu Śląskim. To najwyższa temperatura w tym mieście od grudnia 1989 roku, a więc od równo 30 lat. Wtedy zmierzono 18,2 stopnia.

W Polsce w ostatnich latach grudnie przynosiły temperatury przeważnie osiągające maksymalnie 13-14 stopni. Wyjątkiem był 2015 rok, kiedy w Boże Narodzenie zmierzono we Wrocławiu 16 stopni. Był to jeden z najcieplejszych dni grudnia w historii, głównie na południu kraju.

Środa (18.12) nadzwyczaj wysokie temperatury przyniosła do większości regionów, ponieważ prawie wszędzie termometry pokazały nie mniej niż 10 stopni, a na ogół od 11 do 13 stopni. Najcieplej było w województwach południowych, gdzie zaznaczył się wiatr halny, który ogrzewał i osuszał powietrze.

Dzięki niemu Zakopane stało się jednym z najcieplejszych miast w kraju, z temperaturą sięgającą aż 14,6 stopnia. Cieplej ostatnio w stolicy polskich Tatr było 13 lat temu, kiedy zmierzono niecałe 17 stopni, również podczas halnego. Wyjątkowo ciepło było też na torfowisku w Czarnym Dunajcu, jednym z polskich biegunów zimna. Temperatura sięgnęła 15,6 stopnia.

To właśnie ten gwałtowny wiatr wiejący znad szczytów górskich ku dolinom niesie ze sobą bardzo ciepłe powietrze, zapewniające na południowych krańcach kraju nadzwyczaj wysokie temperatury w okresie zimowym. Zdarzało się, że temperatura przekraczała 20 stopni. Tak było w Małopolsce 30 lat temu.

W piątek (20.12) ostatni w tym miesiącu i zarazem roku temperatura przekroczyła 15 stopni. Tym razem najcieplej było w Krakowie, gdzie odnotowano 16,4 stopnia. W całej zachodniej, południowej i centralnej Polsce mieliśmy przyjemne od 11 do 15 stopni, a niebo było wolne od chmur i błękitne. Już z samego rana termometry wskazywały na południu kraju, w porywach halnego, 13 stopni.

Kwitnący krzew w grudniu w Lubinie w woj. dolnośląskim. Fot. Piotr / TwojaPogoda.pl

Jest tak ciepło, że czytelnicy przesyłają nam zdjęcia kwitnących kwiatów i krzewów, zupełnie jakby po jesieni od razu rozpoczynała się wiosna. Widoki cieszą nas, ale każdy zdaje sobie sprawę, że o tej porze roku jest to anomalia. Z biegiem lat będzie się ona powtarzać coraz częściej, aż stanie się nową normą.

Źrodło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news