Niemal cała Europa na czerwono. Tak wyglądają mapy anomalii temperatury powietrza, które jednoznacznie wskazują, że jest ciepło, dużo za ciepło. W ostatnich dniach średnia temperatura w naszym kraju była nawet o ponad 7 stopni wyższa od tej, uważanej w połowie grudnia za normę z ostatnich 30 lat.
Były jednak miejscowości, gdzie temperatura okazała się ekstremalnie wysoka. Należało do nich Zakopane. W stolicy polskich Tatr odnotowano w środę (18.12) nawet 15 stopni ciepła. Dla porównania norma grudniowa wynosi minus 2 stopnie, czyli powinno być o 17 stopni zimniej!
Jeszcze wyższą temperaturę maksymalną odnotowano w Bielsku-Białej, gdzie sięgnęła ona 17 stopni. W następnych dniach na zachodzie, południu i w centrum kraju w dalszym ciągu spodziewamy się powyżej 10 stopni, miejscami 15 stopni i więcej. Będzie więc o kilkanaście stopni cieplej niż powinno o tej porze grudnia.
Polska znajduje się w strefie najbardziej ekstremalnych temperatur, podobnie jak kraje wschodniej i południowej części kontynentu. W najbliższym czasie to niezwykłe ciepło rozleje się już po całej Europie, omijając jedynie, ale tylko początkowo, krańce północnej Skandynawii.
To zasługa głębokich układów niskiego ciśnienia, które wędrują z zachodu na wschód Europy, zaciągając łagodne masy powietrza znad Atlantyku, a nawet północno-zachodniej Afryki. Nietypowe chłody pojawiają się tylko miejscami w Arktyce.
Mapa anomalii temperatur na całym świecie zdradza nam, że nasz rejon Europy będzie w najbliższym czasie nadzwyczaj ciepły. Bąble chłodów skumulują się natomiast nad Alaską i zachodnią Kanadą. Silniejszy niż zwykle mróz będzie panować w północnej Azji.
Źródło: TwojaPogoda.pl