W górach rozpoczął się najbardziej kolorowy okres w roku. Do niemal całej palety barw właśnie dołączyła biel, którą przyniosły ostatnie zawieje śnieżne. W trakcie nich na Śnieżce spadł pierwszy w tym sezonie biały puch. Do niedzielnego (6.10) poranka nasypało go aż 15 cm.
Niebo rozpogodziło się, dzięki czemu na szlakach pojawiło się mnóstwo turystów. Każdy chce na własne oczy zobaczyć ośnieżoną Śnieżkę i zachwycić się kontrastem zimy powyżej i jesieni poniżej. Trudne warunki turystyczne nikogo nie odstraszają. Warto jednak zachować ostrożność, jak to w górach.
W Karpaczu panuje piękna jesień. Liściaste drzewa mienią się wszystkimi kolorami. Wjeżdżając kolejką krzesełkową na Kopę widzieliśmy, jak jesień zmienia się w zimę. Im bliżej Kopy, tym więcej iglaków było oprószonych śniegiem. Przy górnej stacji kolejki jesień ściera się z zimą. W oddali widoczna była Śnieżka cała w białym puchu. Krajobrazy zapierały dech - napisała nam czytelniczka Barbara, która na Śnieżkę wybrała się z rodziną.
W Karkonoszach piękna pogoda utrzyma się również w poniedziałek (7.10). Będzie pogodnie i bez opadów. Załamanie nastąpi we wtorek (8.10), gdy zachmurzy się na dobre, zacznie padać deszcz i wiać bardzo silny wiatr, przekraczający 90 km/h. To będzie początek dłuższej odwilży.
Jeszcze więcej śniegu spadło w Tatrach, gdzie w ciągu kilku dni przybyło go aż 30 cm, z czego 20 cm w ciągu zaledwie ostatniej doby. Jak wynika z komunikatu TPN, od wysokości około 1500 metrów występuje świeży śnieg, a miejscami oblodzenie.
W przeciwieństwie do Karkonoszy, w Tatrach niedziela (6.10) jest pochmurna i mglista. W partiach graniowych niski pułap chmur ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie, co może być przyczyną pobłądzeń.
W dolnych partiach szlaki są mokre i śliskie, a na odcinkach leśnych błotniste.
Barwy Tatrzańskiej jesieni pic.twitter.com/en85vDgVPI
— Paweł Strzelecki (@strzelecki_p) October 4, 2019
Poprawa pogody nastąpi w poniedziałek (7.10). Spodziewamy się rozpogodzeń i ustania opadów. To będzie najlepszy dzień na górskie wyprawy. Od wtorku (8.10) zachmurzenie będzie szybko rosnąć, może zacząć padać, a wiatr nasili się.
Wszystkie kolory jesieni! pic.twitter.com/sRp9ajasyE
— przemyslaw sobczyk (@pemizako) October 3, 2019
Zabieliło się, pierwszy raz tej jesieni, także na bieszczadzkich połoninach, jednak śniegu jest niewiele. Pięknie kontrastuje on z barwami łąk, pastwisk i pól. Nieczęsto śnieg widywany jest już na początku października, dlatego turyści są nim zachwyceni.
Bieszczady dołączają do białych krain 🙂
— Obserwator Burz Podkarpacie (@OPodkarpacie) October 3, 2019
Źródło Megi - przewodnik beskidzki pic.twitter.com/0rNBYqYTkb
W drugiej połowie tygodnia odwilż sięgnie górskich szczytów, a to oznacza, że spadły śnieg zacznie się roztapiać, dodatkowo utrudniając wędrówki. Zanim wybierzecie się w góry, sprawdźcie aktualny komunikat turystyczny, a na szlakach zachowajcie szczególną ostrożność.
Źródło: TwojaPogoda.pl / TPN / KPN.