Leśnik Rafał Kozubek z Nadleśnictwa Bielsko z pokładu samolotu przeprowadził skaning laserowy bardzo wysokich drzew rosnących na stokach Klimczoka w Beskidzie Śląskim, w rejonie miejscowości Meszna. Następnie imponujący wynik 56,5 metra potwierdził w terenie za pomocą dalmierza laserowego.
Wówczas okazało się, że jedno z kilkunastu drzew, których wysokość przekracza 50 metrów, może być najwyższym drzewem w Polsce. Piotr Gach, który jest miłośnikiem drzew, postanowił potwierdzić pomiar leśnika.
Wykonał kilkadziesiąt pomiarów, które wskazywały, że drzewo ma od 56,5 do 58 metrów. Przyjęto więc średnią 57,3 metra za oficjalną i tym samym daglezja zielona stała się nowym najwyższym drzewem w naszym kraju, o całe 5,5 metra wyższym od dotąd uznawanych za najwyższe świerków z Białowieskiego Parku Narodowego i rezerwatu Śrubita w Beskidzie Żywieckim.
Gdy człowiek stanie przy tym potężnym okazie, przypomina mrówkę. Drzewo jest równie wysokie, co dwa 10-piętrowe wieżowce postawione jeden na drugim. Żeby ujrzeć koronę, trzeba mocno zadrzeć głowę.
W drzewostanie znajdziemy więcej bardzo wysokich daglezji, praktycznie każde drzewo przekracza tam 45 metrów wysokości, a przynajmniej cztery mieszczą się w przedziale 53-55 metrów. Najgrubsze daglezje mają pień o niemal metrowej średnicy i obwodzie do 300 cm. Drzewa wydają się zdrowe i witalne, prawdopodobnie dysponują dużym jeszcze potencjałem wzrostu - powiedział serwisowi TwojaPogoda.pl Piotr Gach, miłośnik drzew i autor strony mojedrzewa.pl
Daglezje są jednymi z najwyższych drzew na naszej planecie, ale też jednymi z najstarszych. Rekordowa polska daglezja liczy sobie około 112 lat. Na świecie najstarsze drzewa tego gatunku mają nawet 500-1000 lat.
U nas daglezje są gatunkiem introdukowanym z Ameryki Północnej, gdzie porastają lasy na pacyficznych stokach Gór Skalistych od Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie aż po Dolną Kalifornię w Meksyku. Jak podaje serwis Tall Trees, najwyższa daglezja rośnie w stanie Waszyngton i mierzy niemal 100 metrów. Źródła historyczne podają, że w dziewiętnastym wieku w tym samym stanie ścięto daglezję wysoką na 133 metry.
Nowe najwyższe drzewo w Polsce zostało objęte ochroną, a to oznacza, że leśnicy nie zdradzają jego dokładnej lokalizacji, aby ustrzec je przed wandalami. Możecie jednak odwiedzić arboretum w okolicach miejscowości Karnieszewicach na zachodnim Pomorzu, gdzie rosną najgrubsze oraz jedne z najwyższych i najstarszych daglezji w Polsce. Jedna z nich mierzy 49,4 metra wysokości, a jej pień ma 4,48 metra w obwodzie.
Szczególne wrażenie robi szpaler kilkunastu ogromnych daglezji, w którym człowiek może poczuć się jak w kalifornijskim lesie pośród gigantycznych sekwoi. Szczególnie interesujący wydaje się las otaczający arboretum. Według informacji uzyskanych w pobliskiej leśniczówce, w lesie tym rosną daglezje, których wysokość przekracza 50 metrów - dodaje Piotr Gach.
W samej Polsce istnieje ponad tysiąc leśnych powierzchni doświadczalnych z daglezją zieloną, m.in. w Zawoi, Karnieszewicach, Dusznikach Zdrój i Starym Krakowie. Wynosząca nawet 1000 metrów sześciennych na hektar zasobność w drewno 100-letniego daglezjowego drzewostanu w Zawoi przekracza 4-krotnie średnią zasobność wszystkich polskich lasów.
Najstarsze drzewo w Polsce
W Henrykowie Lubańskim na Dolnym Śląsku rośnie najstarsze drzewo w Polsce i w całej Europie Środkowej. Cis Henrykowski ma aż 1300 lat, 13 metrów wysokości i 1,5 metra obwodu. Przeżył najazd Kozaków w 1813 roku, którzy pocięli szablami jego pień, a zimowe wichury z 1988 i 1989 roku powaliły odnogę drzewa, kilkukrotnie zmniejszając jego pierwotny obwód pnia, który przekraczał 5 metrów!
Dała mu się we znaki również susza z 2015 roku oraz rekordowa liczba dni upalnych. Poważne szkody poczyniły też nornice. Drzewo zaczyna obumierać, dlatego wymaga specjalnych środków ochronnych. Lokalny samorząd od lat stara się ratować pomnik przyrody. Założono siatki przeciw szkodnikom, zaczęto też nawozić ziemię i regenerować korzenie.
Zbudowano też rusztowanie, dzięki któremu w okresach upalnych i suchych drzewo będzie można na bieżąco zraszać. Wkrótce zbudowany zostanie system do nawadniania drzewa. Zimą rusztowanie było ofoliowane, aby zabezpieczyć drzewo przed wpływem niskich temperatur. Botanicy zauważyli pierwsze skutki zabiegów pielęgnacyjnych, ponieważ cis wypuścił młode pędy, a igiełki na nich są dłuższe niż w innych częściach drzewa. Jest więc szansa, że wiekowy cis przetrwa jeszcze wiele lat i tego mu życzymy.
Dbajcie o wyjątkowe drzewa
Niezwykle cennych drzew nie brakuje. Oczy całego świata przyrodniczego zwrócone są obecnie na słynny Dąb Chrobry, który w listopadzie 2014 roku został podpalony przez nieznanego sprawcę. Najgrubszy polski dąb, liczący 1004 cm w obwodzie i 750 lat, powoli odzyskuje siły.
Leśnicy z Nadleśnictwa Szprotawa w woj. lubuskim, gdzie rośnie okazały dąb, rozpoczęli jego monitoring za pomocą kamer internetowych.
Proszę wszystkich, którym bliski jest los drzew, o namawianie władz w swoich regionach do zakładania monitoringu najbardziej wartościowym drzewom. Taki monitoring jest wprost nieoceniony, bo po pierwsze przestępcy będą mieć większą świadomość nieuchronności kary i po prostu rzadziej będą się decydować na tego typu barbarzyństwo, po drugie nawet w przypadku podpalenia, informacja o pożarze znacznie szybciej dotrze do straży czy policji, co zwiększy szanse na uratowanie drzewa - apeluje Piotr Gach.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Lasy Państwowe / mojedrzewa.pl