Holandię, Belgię, zachodnie Niemcy i północną Francję zalała największa fala upałów w całej historii pomiarów meteorologicznych, które prowadzone są od przeszło 100 lat. Temperatury, które dotychczas znane były z krajów pustynnych, zapanowały u naszych sąsiadów... Zobacz cały artykuł >>>
„Otworzyły się wrota piekieł”. W Holandii 41 stopni, w Belgii 42 stopnie, a w Niemczech 43 stopnie
Miało być rekordowo gorąco i tak właśnie jest. Niektórzy nie mogli uwierzyć w prognozy, dopóki termometry w cieniu nie pokazały 40 stopni. Nigdy wcześniej w Niemczech, Holandii i Belgii nie było tak upalnie. Rekordy poprawiane były dzień po dniu.