Co więcej, w tym poznaliśmy Lightyear One, który można ładować klasycznie, czyli z gniazda, ale jego panele - umieszczone na masce, dachu, tylnej szybie i bagażniku - w słoneczny dzień są w stanie w jedną godzinę dostarczyć energię na przejechanie aż 12 kilometrów. Na podobnej zasadzie działa zaprezentowana dziś nowa wersja dachu solarnego dla modelu Prius PHV o Toyoty, która potrafi zwiększyć dzienny zasięg samochodu o 56 kilometrów... Zobacz cały artykuł >>>
Toyota stawia na elektryczne auta wyposażone w panele solarne
To nie pierwszy raz, kiedy jakiś światowy koncern samochodowy próbuje zastosować panele słoneczne w swoich autach, bo już w 2014 roku słyszeliśmy choćby o słonecznym minivanie C-MAX Solar Energi od Forda.