FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Padać będzie coraz częściej i intensywniej. Susza znów może się zmienić w podtopienia

Mamy dobre wieści dla rolników, ponieważ druga połowa lipca przyniesie znacznie więcej deszczu niż jego początek. Jednak miejscami padać będzie tak dużo, że, podobnie jak w maju, może dochodzić do podtopień. W których regionach kraju?

Fot. Max Pixel.
Fot. Max Pixel.

Wszystko wskazuje na to, że kolejny etap suszy powoli, ale systematycznie będzie dobiegać końca. Stanie się to akurat podczas zbiorów, więc nie wszystkie uprawy zostaną w porę uratowane. Jednak liczy się każda kropla deszczu i to, aby spadła ona jak najszybciej.

Druga połowa lipca zapowiada się mokro, miejscami nawet bardzo. Jednak pierwsze oznaki zmian we wzorcu pogodowym, który utrzymuje się niemal od dekady, będą widoczne już w nadchodzących dniach. Dotychczas najczęściej i najmocniej padało w północnych województwach.

Spadło tam miejscami nawet powyżej 50 mm deszczu, a więc w ciągu zaledwie kilku dni cała miesięczna norma. Obecnie długotrwałe opady rozpoczynają się w kolejnych regionach, na Kujawach, Warmii, Mazurach, Podlasiu i Mazowszu. Spadnie tam przeważnie od 10 do 20 mm deszczu.

Sumy opadów (w mm) prognozowane na kolejne 3 dni. Fot. wxcharts.com

Na pozostałym obszarze kraju też popada, ale znacznie mniej, najwyżej do 5 mm. Regiony zachodnie, które są najbardziej wyschnięte, jeszcze nie mogą liczyć na życiodajną wodę z chmur. Ziemia Lubuska pozostanie najbardziej suchym miejscem w naszym kraju.

Zacznie się to zmieniać mniej więcej od połowy lipca. Wtedy dostaniemy się w zasięg mokrych układów niżowych, które będą do nas docierać od południa. To oznacza spore sumy opadów, głównie w południowych, wschodnich i centralnych województwach.

W perspektywie następnych 2 tygodni najbardziej deszczowym regionem będzie południe i południowy wschód. Może tam spaść nawet powyżej 100, a nawet 150 mm deszczu. To może się skończyć podtopieniami, jeśli znaczna część tej sumy opadów odnotowana zostanie w krótkim czasie.

Sumy opadów (w mm) prognozowane na kolejne 2 tygodnie. Fot. wxcharts.com

Jeśli ów prognozy się sprawdzą, to może się powtórzyć sytuacja z maja, gdy wiele rzek w dorzeczu górnej Wisły wylało, powodując podtopienia i utworzenie się fal wezbraniowych. Można uznać ostrzeganie przed podtopieniami podczas suszy trochę na wyrost, jednak gdy w maju, po suchym kwietniu, prognozowaliśmy podtopienia, też pojawiały się głosy, że to bzdura. Później jednak niektórzy obudzili się w zalanych domach.

Od naszych czytelników otrzymaliśmy mnóstwo podziękowań za ostrzeżenia dużo wcześniejsze niż te wydane przez oficjalne służby. Dzięki temu wiele osób zdołało się wcześniej przygotować. Dlatego warto wziąć sobie do serca te prognozy i śledzić nasze dalsze artykuły na bieżąco, aby sytuacja się nie powtórzyła.

Najbardziej sucho nadal będzie na zachodzie, a zwłaszcza na Ziemi Lubuskiej. Tam spadnie nawet poniżej 10 mm deszczu. To tyle, co nic, jeśli chodzi o normę dla lipca. Co ciekawe, wśród najmniej mokrych miejsc znajdzie się też wybrzeże Bałtyku, które dotychczas było najbardziej deszczowe. To świetna wiadomość dla urlopowiczów.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news