W poniedziałek (1.07) pierwszy raz w tym roku mamy czerwony alarm pogodowy związany z wyjątkowo gwałtownymi burzami, które pojawią się na styku skrajnie różnych mas powietrza, wraz z odsuwającym się upalnym powietrzem i napływającą dużo chłodniejszą masą polarno-morską.
Choć burze mogą występować już od poranka, to jednak te najbardziej intensywne spodziewane są w godzinach popołudniowych i wieczornych, a także w nocy. Bez groźnych zjawisk będzie tylko na północnym zachodzie kraju. Na pozostałym obszarze burze będą mieć co najmniej umiarkowane natężenie.
W strefie żółtej w ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
W strefie pomarańczowej natężenie burz będzie duże, a to oznacza, że może spadać nawet 50 mm deszczu, lokalnie z gradem o średnicy 5 cm i porywami wiatru do 100 km/h. Ekstremalnie silne burze przejdą nad południowymi, południowo-wschodnimi i centralnymi regionami.
W strefie czerwonej, a więc od Śląska przez południową Ziemię Łódzką, południowe Mazowsze i Kielecczyznę po Lubelszczyznę, może spadać powyżej 50 mm deszczu, także z gradem powyżej 5 cm, a wiatr może przekraczać 120 km/h. Możliwe są nawet lokalne trąby powietrzne.
Przed nadejściem burz na południu i południowym wschodzie temperatura będzie najwyższą w kraju, przekroczy 30 stopni, dochodząc do 32-33 stopni w cieniu. Po burzach temperatura będzie spadać w krótkim czasie nawet o 10 stopni.
Na zachodzie i północy po ustąpieniu opadów i rozpogodzeniu się nieba temperatura wzrośnie przeważnie do 22-25 stopni, tylko przy granicy z Niemcami będzie cieplej, do 27-28 stopni. Najniższych temperatur spodziewamy się nad morzem, tam będzie poniżej 20 stopni.
We wtorek (2.07) wyraźnie ochłodzi się już wszędzie. Termometry pokażą od zaledwie 15-17 stopni na pochmurnej, deszczowej i wietrznej północy przez 20 stopni w chmurzącym się centrum do 25 stopni na słonecznym południu kraju. Będzie porywiście wiać do 50-60 km/h z zachodu i północnego zachodu.
Jak się zabezpieczyć poza domem?
- Jak najszybciej znaleźć bezpieczne schronienie,
- Unikać przebywania pod drzewami,
- Unikać przebywania na otwartej przestrzeni,
- Jeżeli znaleźliśmy się na otwartej przestrzeni, należy znaleźć, o ile to możliwe, obniżenie terenu (starajmy się nie być najwyższym punktem) i kucnąć (nie siadać i nie kłaść się) ze złączonymi i podciągniętymi pod siebie nogami. Nogi powinny być złączone, ponieważ w przypadku uderzenia pioruna, na skutek powstania różnicy napięć (tzw. napięcia krokowego) może dojść do przepływu prądu między stopami,
- Jeżeli pływamy w wodzie lub znajdujemy się na łodzi wyjść na brzeg i oddalić się od wody, gdyż jest ona doskonałym przewodnikiem elektrycznym,
- Wyłączyć telefon komórkowy, gdyż jest on odbiornikiem radiowym. Co prawda o małej mocy, niemniej jednak, podczas burzy zaleca się unikanie prowadzenia rozmów przez telefon komórkowy,
- Unikać dotykania przedmiotów zrobionych z metalu oraz przebywania w ich pobliżu - przedmioty metalowe mogą "przyciągać" pioruny,
- Pozostać w samochodzie (jeżeli jesteśmy akurat w podróży), samochód stanowi dobrą ochronę przed uderzeniem pioruna,
- Natychmiast przykucnąć jeżeli czujemy ładunki elektryczne w powietrzu, a włosy "stają nam dęba",
- Osoby przebywające w grupie na otwartej przestrzeni powinny się rozproszyć na odległość kilkudziesięciu metrów, aby w przypadku uderzenia pioruna część grupy mogła udzielić pomocy porażonym,
- Jeżeli widzisz zwisające przewody elektryczne, natychmiast powiadom odpowiednie służby. Pod żadnym pozorem do nich nie podchodź.
Jak się zabezpieczyć w domu?
- Unikać używania sprzętów elektrycznych i elektronicznych zasilanych z sieci (telefony, suszarki do włosów, miksery itp.), ponieważ korzystanie z tych urządzeń, w przypadku uderzenia pioruna w naziemną sieć elektroenergetyczną, grozi porażeniem impulsem rozchodzącym się w przewodach instalacji elektrycznej,
- Odłączyć od sieci elektroniczny sprzęt domowy (sprzęt RTV, komputery) - to uchroni go przed uszkodzeniem w przypadku tzw. przepięcia, będącego skutkiem uderzenia pioruna w infrastrukturę elektroenergetyczną,
- Przygotować latarkę z bateriami, na wypadek przerw w dostawie prądu,
- Jeżeli widzisz iskrzenie domowej instalacji elektrycznej, popalone przewody lub czujesz swąd - wyłącz elektryczność oraz gaz i natychmiast wezwij odpowiednie służby techniczne.
Jak postępować po porażeniu piorunem?
- Należy zbadać stan ogólny poszkodowanego.
- Trzeba sprawdzić czy oddycha i czy tętno jest wyczuwalne.
- Jeżeli u osoby porażonej piorunem doszło do zatrzymania oddechu, należy jak najszybciej rozpocząć sztuczne oddychanie, natomiast jeżeli tętno nie jest wyczuwalne niezbędne jest rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej czyli zewnętrznego masażu serca.
- Należy sprawdzić, czy drogi oddechowe poszkodowanego są drożne - nie zawierają ciał obcych.
- Następnie na środku klatki piersiowej poszkodowanego kładziemy nadgarstek jednej ręki i przykrywamy drugą dłonią splatając palce obu rąk oraz zaczynamy uciskanie.
- Po każdych 30 uciśnięciach 2 wdechy.
- Gdy przywrócimy poszkodowanemu oddech i tętno, należy ułożyć go w pozycji bocznej ustalonej i poczekać na przybycie lekarza.
Wskazówki na podstawie poradnika Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Źródło: TwojaPogoda.pl