W sobotę (15.06) do Polski ponownie napływa upalne powietrze zwrotnikowe, za sprawą którego temperatura na przeważającym obszarze kraju sięgnie w godzinach popołudniowych od 30 do 32 stopni, a miejscami na zachodzie i południu nawet 33-34 stopni w cieniu.
Tylko w północnych województwach, w pasie od Pomorza przez Warmię i Mazury po Podlasie, upału się nie spodziewamy. Tam temperatura wzrośnie maksymalnie do 25-27 stopni, jednak nad samym morzem będzie jeszcze chłodniej za sprawą bryzy.
Po południu znad Niemiec nad zachodnie regiony kraju wkroczy chłodny front atmosferyczny wraz z poprzedzającą go strefą zbieżności wiatru, wzdłuż której zaczną się rozwijać chmury burzowe. W gorącym i wilgotnym powietrzu ich rozmiary będą imponujące, a to stwarza poważne zagrożenie.
Burze mogą występować na większym obszarze kraju, jednak przeważnie tylko lokalnie. Nie pojawią się na północnym wschodzie. Inaczej będzie w dzielnicach zachodnich, gdzie burz będzie dużo więcej, a ich natężenie będzie bardzo duże.
Wieczorem i wczesną nocą te najbardziej gwałtowne burze przemieszczą się nad województwa północne i centralne. W strefie żółtej w ciągu jednej godziny może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Jednak lokalnie, zwłaszcza na zachodzie, północy i w centrum kraju, zjawiska mogą mieć jeszcze większą intensywność. W strefie pomarańczowej może spaść nawet powyżej 50 mm deszczu, z gradem o średnicy powyżej 5 cm i porywami wiatru przekraczającymi 100 km/h. Niewykluczone są też trąby powietrzne.
W niedzielę (16.06) burze przesuną się nad wschodnie województwa i tam ich natężenie wciąż może być duże. Na pozostałym obszarze już bez burz, jednak miejscami może popadać. Na zachodzie, północnym zachodzie i częściowo w centrum padać nie powinno, a niebo się rozpogodzi.
Wiatr zmieni kierunek z południowo-wschodniego na północno-zachodni, a więc nastąpi wymiana mas powietrza z gorącej zwrotnikowej na chłodniejszą i bardziej rześką masę polarno-morską. Termometry pokażą maksymalnie od zaledwie 18 stopni nad morzem przez 22-23 stopnie na większym obszarze do 25-26 stopni na południowym wschodzie.
Jak się zabezpieczyć poza domem?
- Jak najszybciej znaleźć bezpieczne schronienie,
- Unikać przebywania pod drzewami,
- Unikać przebywania na otwartej przestrzeni,
- Jeżeli znaleźliśmy się na otwartej przestrzeni, należy znaleźć, o ile to możliwe, obniżenie terenu (starajmy się nie być najwyższym punktem) i kucnąć (nie siadać i nie kłaść się) ze złączonymi i podciągniętymi pod siebie nogami. Nogi powinny być złączone, ponieważ w przypadku uderzenia pioruna, na skutek powstania różnicy napięć (tzw. napięcia krokowego) może dojść do przepływu prądu między stopami,
- Jeżeli pływamy w wodzie lub znajdujemy się na łodzi wyjść na brzeg i oddalić się od wody, gdyż jest ona doskonałym przewodnikiem elektrycznym,
- Wyłączyć telefon komórkowy, gdyż jest on odbiornikiem radiowym. Co prawda o małej mocy, niemniej jednak, podczas burzy zaleca się unikanie prowadzenia rozmów przez telefon komórkowy,
- Unikać dotykania przedmiotów zrobionych z metalu oraz przebywania w ich pobliżu - przedmioty metalowe mogą "przyciągać" pioruny,
- Pozostać w samochodzie (jeżeli jesteśmy akurat w podróży), samochód stanowi dobrą ochronę przed uderzeniem pioruna,
- Natychmiast przykucnąć jeżeli czujemy ładunki elektryczne w powietrzu, a włosy "stają nam dęba",
- Osoby przebywające w grupie na otwartej przestrzeni powinny się rozproszyć na odległość kilkudziesięciu metrów, aby w przypadku uderzenia pioruna część grupy mogła udzielić pomocy porażonym,
- Jeżeli widzisz zwisające przewody elektryczne, natychmiast powiadom odpowiednie służby. Pod żadnym pozorem do nich nie podchodź.
Jak się zabezpieczyć w domu?
- Unikać używania sprzętów elektrycznych i elektronicznych zasilanych z sieci (telefony, suszarki do włosów, miksery itp.), ponieważ korzystanie z tych urządzeń, w przypadku uderzenia pioruna w naziemną sieć elektroenergetyczną, grozi porażeniem impulsem rozchodzącym się w przewodach instalacji elektrycznej,
- Odłączyć od sieci elektroniczny sprzęt domowy (sprzęt RTV, komputery) - to uchroni go przed uszkodzeniem w przypadku tzw. przepięcia, będącego skutkiem uderzenia pioruna w infrastrukturę elektroenergetyczną,
- Przygotować latarkę z bateriami, na wypadek przerw w dostawie prądu,
- Jeżeli widzisz iskrzenie domowej instalacji elektrycznej, popalone przewody lub czujesz swąd - wyłącz elektryczność oraz gaz i natychmiast wezwij odpowiednie służby techniczne.
Jak postępować po porażeniu piorunem?
- Należy zbadać stan ogólny poszkodowanego.
- Trzeba sprawdzić czy oddycha i czy tętno jest wyczuwalne.
- Jeżeli u osoby porażonej piorunem doszło do zatrzymania oddechu, należy jak najszybciej rozpocząć sztuczne oddychanie, natomiast jeżeli tętno nie jest wyczuwalne niezbędne jest rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo-oddechowej czyli zewnętrznego masażu serca.
- Należy sprawdzić, czy drogi oddechowe poszkodowanego są drożne - nie zawierają ciał obcych.
- Następnie na środku klatki piersiowej poszkodowanego kładziemy nadgarstek jednej ręki i przykrywamy drugą dłonią splatając palce obu rąk oraz zaczynamy uciskanie.
- Po każdych 30 uciśnięciach 2 wdechy.
- Gdy przywrócimy poszkodowanemu oddech i tętno, należy ułożyć go w pozycji bocznej ustalonej i poczekać na przybycie lekarza.
Wskazówki na podstawie poradnika Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Źródło: TwojaPogoda.pl