Wiosną, jak co roku, w całej Polsce rusza wielkie sadzenie drzew. Leśnicy przez następne miesiące posadzą w sumie pół miliarda nowych drzew, a to oznacza, że każdej minuty będzie ich przybywać nawet tysiąc.
Sadzonki, które trafiają do lasu najpierw przez rok, a czasem kilka lat, rosną w szkółce leśnej pod czujnym okiem leśniczego, który dba o nie, zapewniając im najlepsze warunki do rozwoju. Corocznie szkółki produkują aż 800 milionów różnych gatunków drzew i krzewów.
Z biegiem lat sadzonych jest coraz więcej drzew liściastych, a coraz mniej iglastych, bo wraz z postępowaniem ocieplenia klimatu iglaki będą się miały u nas coraz gorzej. Od czas drugiej wojny światowej udział drzew liściastych zwiększył się o 10 procent, z 13 do 23 procent.
Jak informują Lasy Państwowe, setki osób całymi dniami będą pracować w lasach, aby obsadzić te miejsca, skąd w ubiegłych latach pozyskano drewno. Dzięki takiemu cyklowi nie musimy martwić się, że kiedyś zabraknie nam drzew.
W tym roku sadzenie drzewek odbywa się w ramach akcji „sadziMy”, którą zainaugurowała oficjalnie para prezydencka, pomagająca sadzić dęby w okolicach Rytla w Borach Tucholskich, gdzie w sierpniu 2017 roku przeszła niszczycielska nawałnica określana przez leśników jako „huragan stulecia”.
W sadzeniu drzew wzięło udział ponad tysiąc osób m.in. pracownicy administracji publicznej, harcerze, żołnierze Wojska Polskiego i Wojsk Obrony Terytorialnej, funkcjonariusze Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Straży Granicznej, pracownicy Lasów Państwowych, uczniowie Technikum Leśnego w Tucholi.
Okres sadzenia to wielkie święto, nie tylko dla leśników, ale też dla osób związanych z lasem i przyrodą. Nadleśnictwa w całej Polsce organizują wiosenne akcje sadzenia lasu. To znaczy, że każdy z nas ma szansę posadzić kolejne pokolenie lasu. Wystarczy tylko skontaktować się z najbliższym nadleśnictwem i zapytać, gdzie i kiedy można się przyłączyć do tej szczytnej akcji.
Leśnicy zapraszają wszystkich na wycieczkę po lesie. Do dyspozycji jest ponad tysiąc ścieżek dydaktycznych wyposażonych w tablice informacyjne. W lesie można nie tylko spacerować, można też biegać, jeździć konno, zbierać grzyby, podglądać jak przyroda budzi się do życia, śledzić życie ptaków i nadrzewnych gryzoni.
Zielony kolor liści uspokaja nasz wzrok, świeże powietrze sprzyja poprawie koncentracji, a cisza kojąco działa na nerwy. Lasy to nie tylko miejsce aktywnego i atrakcyjnego wypoczynku, lecz również wielki filtr zanieczyszczeń, dzięki któremu możemy oddychać świeżym powietrzem.
Polska znajduje się europejskiej czołówce pod względem powierzchni lasów. Zajmują one 29 procent terytorium kraju i rosną na obszarze 9 milionów hektarów. Jeszcze 70 lat temu lasy stanowiły 21 procent obszaru Polski.
Czy wiedzieliście, że zdrowe drzewo produkuje rocznie około 120 kilogramów tlenu. Dla porównania dorosły człowiek potrzebuje w tym czasie około 175 kilogramów tlenu. W ciągu doby z drzewa potrafi wyparować od 200 do 400 litrów wody.
W ten sposób temperatura w cieniu drzewa potrafi być niższa niż w miejscu nasłonecznionym nawet o 10-15 stopni. Drzewa mają także niebagatelny wpływ na ograniczanie zanieczyszczenia powietrza, bo zatrzymują nawet 75 procent miejskiego smogu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Lasy Państwowe.