Końcówka kwietnia zapowiada się bardzo ciepło, szczególnie połowa tygodnia, gdy termometry pokażą nawet powyżej 25 stopni. Będzie dominować słoneczna pogoda, jednak miejscami mogą się pojawiać deszcze i burze. Najmocniej popada w piątek, gdy nadejdzie duże ochłodzenie.
Potrwa ono przez pierwsze dni majówki. Termometry w najcieplejszym momencie dnia będą pokazywać od 10 do 15 stopni, a więc średnio o 10 stopni mniej niż w poprzednich dniach. Będzie też często padać i grzmieć. Dalsza część majówki zapowiada się dużo cieplej, wrócą temperatury powyżej 20 stopni, a miejscami nawet do 25 stopni.
Wtorek, 23 kwietnia:
Na północy, wschodzie i w centrum kraju będzie słonecznie, w wielu miejscach bezchmurnie. Tym razem popada w regionach zachodnich i południowych, czyli tam, gdzie Święta były najpogodniejsze. Temperatura spadnie poniżej 20 stopni, ale odczuwalnie będzie nawet od kilka stopni niższa od wskazań termometrów z powodu porywistego wiatru, który może osiągać 50-60 km/h, a w centrum i na północnym zachodzie nawet do 70 km/h.
Środa, 24 kwietnia:
W połowie tygodnia trochę deszczu na zachodzie i południu. Poza tym słonecznie i sucho, a temperatura przyjemna. Wciąż jednak będzie porywiście wiać, choć już nie tak mocno, jak we wtorek.
Czwartek, 25 kwietnia:
Zacznie się robić bardzo ciepło. Na północy i wschodzie popada i zagrzmi. Wiatr osłabnie.
Piątek, 26 kwietnia:
Apogeum ciepła. Temperatura może przekraczać 25 stopni. Z biegiem dnia zacznie padać i grzmieć.
Sobota, 27 kwietnia:
Weekend rozpocznie się dużym ochłodzeniem, a głównie we wschodniej połowie kraju także opadami.
Niedziela, 28 kwietnia:
Kontynuacja mokrej i chłodniejszej aury także w dalszej części weekendu.
Poniedziałek, 29 kwietnia:
Jeszcze więcej opadów. Tylko na południu będzie ciepło. Na większym obszarze w strugach deszczu tylko nieco powyżej 10 stopni.
Wtorek, 30 kwietnia:
Ostatni dzień kwietnia dość chłodny, mokry i wietrzny.
Środa, 1 maja:
Świąteczny dzień z kapryśną pogodą, popada, a temperatura będzie niska.
Czwartek, 2 maja:
Bez zmian w pogodzie. Sporo opadów i nie za wysoka temperatura.
Piątek, 3 maja:
Również drugi dzień świąteczny pod znakiem opadów i niskiej temperatury.
Sobota, 4 maja:
Weekend przyniesie ocieplenie, ale tylko w południowych dzielnicach, gdzie będzie powyżej 20 stopni. Dla porównania na północy niecałe 10 stopni. Wszędzie deszczowo.
Niedziela, 5 maja:
Wreszcie dużo cieplej, ale nadal deszcze i burze.
Poniedziałek, 6 maja:
Również początek kolejnego tygodnia zapowiada się wilgotno, ale bardzo ciepło.
Wtorek, 7 maja:
Kolejne większe ochłodzenie.
Źródło: TwojaPogoda.pl