Wyż Katarzyna zapewnia nam fantastyczną pogodę. Tuż przed Wielkanocą jest słonecznie i bardzo ciepło. Termometry od kilku dni pokazują około 20 stopni w cieniu. Do pełni szczęścia brakuje tylko tego, żeby nieco słabiej wiało.
Niestety, nie wszędzie aura nas raczy wiosennym ciepłem. Kompletnie inna aura panuje kolejny dzień z rzędu na plażach Morza Bałtyckiego. Tamtejsi mieszkańcy oraz turyści, którzy postanowili spędzić Święta nad morzem, niepokoją się przeszywającym zimnem.
Rzeczywiście, na termometrach od kilku dni jest niecałe 10 stopni, i to w najcieplejszym momencie dnia. Jak to możliwe, że temperatura jest nawet o 10 stopni niższa od tej mierzonej na niemal całym obszarze Polski?
To oczywiście wina wiatru, ale nie byle jakiego, tylko morskiej bryzy. Chłodny i wilgotny wiatr wiejąc znad Bałtyku w kierunku wybrzeża, znacznie obniża temperaturę odczuwalną sprawiając, że jest przeszywająco zimno.
W piątek (19.04) zaledwie 8 stopni odnotowano w Kołobrzegu, a w Ustce i Świnoujściu 9 stopni. W czwartek (18.04) w Kołobrzegu było 10 stopni, a dzień wcześniej w tym mieście i Ustce zmierzono 8 stopni, zaś w Świnoujściu 9 stopni. Nie ma mowy o tym, aby skorzystać z błękitnego, wolnego od chmur nieba i powylegiwać się w słoneczku.
Równie zimna jest woda w Bałtyku w swej powierzchniowej warstwie, która osiąga przeważnie od 7 do 9 stopni, w zależności od lokalizacji. Najcieplejsza jest w Zatoce Puckiej i Zatoce Pomorskiej, a najzimniejsza w pasie od Darłowa po Władysławowo.
Jak długo jeszcze nad morzem będzie dużo zimniej niż na pozostałym obszarze naszego kraju? Do nocy z soboty na niedzielę (20/21.04), gdy wiatr zmieni kierunek z północnego na południowy. Wówczas przestanie wiać znad morza ku lądowi, a będzie znad lądu ku morzu.
Nie od razu się jednak ociepli. Na znacznie przyjemniejsze temperatury poczekamy nad Bałtykiem nawet do poniedziałku (22.04), gdy nie tylko będzie wiać z południa, ale też temperatura podskoczy nawet powyżej 15 stopni.
Źródło: TwojaPogoda.pl