Przed nami ciepły tydzień z temperaturami przekraczającymi nawet 15 stopni. Padać będzie dużo mniej, a wiać znacznie słabiej niż w ostatnim czasie. Jednak na prawdziwą wiosnę jeszcze poczekamy, ponieważ końcówka marca przyniesie nam powiew zimy z opadami śniegu i nocnym mrozem. Krajobrazy znów się zabielą, ale na krótko.
Przełom marca i kwietnia minie pod znakiem nagłego ocieplenia. Z każdym dniem będzie coraz cieplej, powyżej 10 stopni. Nie będzie to jeszcze prawdziwa wiosna, jednak o tej porze roku właśnie taka kapryśna aura, balansująca między zimą a wiosną, jest normalnością. Sprawdźmy szczegółową prognozę.
Poniedziałek, 18 marca:
W nowy tydzień wkroczymy nieprzyjemną pogodą, ponieważ niemal wszędzie będzie się chmurzyć, padać i porywiście wiać. Możemy jednak liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia. W najcieplejszym momencie dnia będzie nieznacznie poniżej 10 stopni. Na zachodzie i północy kraju porywy wiatru mogą dochodzić do 80 km/h i powodować lokalne szkody.
Wtorek, 19 marca:
Pierwsze symptomy poprawy pogody zaczną być widoczne na zachodzie kraju, gdzie niebo rozpogodzi się, a temperatura wzrośnie do prawie 10 stopni. Na pozostałym obszarze jeszcze będzie się chmurzyć i padać, rano deszcz ze śniegiem i śnieg, a w ciągu dnia deszcz.
Środa, 20 marca:
W połowie tygodnia będzie zdecydowanie najsłoneczniej. Nigdzie nie spodziewamy się opadów, a wiatr wreszcie osłabnie. Temperatura maksymalna będzie oscylować w okolicach 10 stopni. Zrobi się naprawdę przyjemnie.
Czwartek, 21 marca:
W pierwszym dniu kalendarzowej wiosny w całym kraju dwucyfrowe ciepło, jednak do pełni szczęścia zabraknie nam bezchmurnego nieba. Najpogodniej będzie na zachodzie i południu, jednak na pozostałym obszarze może się chmurzyć, zaś na wschodzie przelotnie padać.
Piątek, 22 marca:
Na zachodzie, południu i w centrum bez opadów, w pozostałych regionach przydadzą się parasole. Utrzyma się wysoka temperatura, w najcieplejszych regionach przekraczająca w cieniu 15 stopni.
Sobota, 23 marca:
Początek weekendu zapowiada się słonecznie i bez opadów, w dodatku ciepło.
Niedziela, 24 marca:
Jednak dalsza część weekendu przyniesie chmury nad południowe, wschodnie i centralne regiony, gdzie zacznie padać. Ochłodzi się.
Poniedziałek, 25 marca:
Znów więcej słoneczka, jedynie na północy i północnym wschodzie popada.
Wtorek, 26 marca:
Coraz chłodniej, więcej opadów i silniejszy wiatr. Na Podlasiu może poprószyć śnieg.
Środa, 27 marca:
Zimno z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a nawet samego śniegu. Może się zabielić.
Czwartek, 28 marca:
Kontynuacja zimowo-przedwiosennej aury z opadami deszczu i śniegu.
Piątek, 29 marca:
Powoli zacznie się ocieplać, a od zachodu także rozpogadzać.
Sobota, 30 marca:
Na zachodzie, północy i w centrum mnóstwo słońca i cieplej. Na pozostałym obszarze wciąż zimno z deszczem i śniegiem.
Niedziela, 31 marca:
Dalsza część weekendu jeszcze cieplejsza. Na zachodzie pogodnie, a na wschodzie mokro.
Poniedziałek, 1 kwietnia:
Początek kwietnia z kapryśną aurą, ponieważ miejscami popada, ale będzie też słonecznie. Temperatura z każdym dniem coraz wyższa.
Źródło: TwojaPogoda.pl