Jednak z dnia na dzień nastąpiło kolosalne ochłodzenie. Szczególnie dotkliwie odczuli je mieszkańcy zachodnich regionów, gdzie jeszcze wczoraj było 13 stopni, a dzisiaj już około zera. Powiewy wiosny zmieniły się w zimę, ponieważ zaczęło sypać, miejscami intensywnie. Porównanie temperatur soboty i niedzieli robi wrażenie.
Duże ochłodzenie z dnia na dzień
Mijający weekend można uznać za ciepły. Chociaż na krańcach północnych termometry pokazały jedynie 3 stopnie, to jednak im dalej na południe, i im bliżej gór, tym było cieplej. W największych miastach Śląska i Małopolski temperatura sięgnęła 13 stopni, ale lokalnie np. w Bieszczadach, było nawet 16 stopni w cieniu i to przy pogodnym niebie.