Dzisiaj (22.11) od godzin porannych od Lubelszczyzny po południowe Mazowsze przemieszcza się olbrzymia dziura w zwartej pokrywie chmur Stratus. Zjawisko to niesamowicie prezentuje się na animacji zdjęć satelitarnych.
Polska wygląda, jakby została nakryta wielkim białym prześcieradłem, które w jednym miejscu zostało podarte. Przez eliptyczną dziurę możemy podejrzeć to, co dzieje się na powierzchni ziemi. A tak wciąż leży pokrywa śnieżna, która spadła w ostatnich dniach na Lubelszczyźnie.
Przed południem w samym środku tej dziury w chmurach znalazł się Lublin. W najbliższych godzinach dziura minie od południa Warszawę i niewykluczone, że dotrze około godziny 14-15:00 od wschodu nad Łódź.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na wgłębienia i wypiętrzenia w chmurach nad południową częścią kraju. Tam grubość powłoki chmurowej jest znacznie grubsza niż nad północnymi regionami, gdzie, jak świetnie to widać na animacji, zaczyna się przecierać, dając nadzieję na zbawienne promienie słoneczne.
Źródło: TwojaPogoda.pl