Potop w Toronto
Potężna ulewa przeszła nad Toronto, jednym z największych miast Kanady, zamieszkiwanym przez miliona ludzi. W ciągu 2-3 godzin spadło przeważnie 50-75 mm deszczu, jednak lokalnie nawet 100 mm, czyli tyle, ile normalnie powinno przez cały miesiąc. Skutek do zalania dróg, chodników, budynków i parkingów podziemnych oraz kilkanaście tysięcy odbiorców bez prądu. Niektórzy lekkomyślni kierowcy sami prosili się o kłopoty, co możecie zobaczyć na nagraniu: