FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Trąba pyłowa zrobiła porządek z tonami śmieci po festiwalu PolAndRock (Przystanek Woodstock)

Nowością podczas festiwalu PolAndRock (dawny Przystanek Woodstock) była akcja "Zaraz będzie czysto". Nawet Matka Natura wzięła w niej udział, bo sprowadziła trąbę pyłową, która zamiotła tony śmieci pozostawionych przez imprezowiczów.

Fot. YouTube / Paweł Wiktor.
Fot. YouTube / Paweł Wiktor.

Do niecodziennego zjawiska doszło wczoraj (6.08) w Kostrzynie nad Odrą po zakończonym właśnie tegorocznym festiwalu PolAndRock, który zastąpił słynny Przystanek Woodstock. Na oczach imprezowiczów pojawiła się trąba pyłowa, która zaczęła unosić tony śmieci i rozrzucać je po placu.

Wygląda na to, że diabełek pyłowy chciał pomóc w wielkim sprzątaniu, ale był na tyle niezdarny, że zamiast posprzątać, zrobił jeszcze większy bałagan. Żywioł świetnie wpisał się w akcję "Zaraz będzie czysto", która miała być wizytówką nowej odsłony festiwalu.

W jej ramach organizatorzy rozdawali festiwalowiczom worki na śmierci, które były przyjmowane w specjalnie przygotowanych punktach, aby nie walały się po placu. Trąba pyłowa ujawniła jednak, że ten pomysł chyba nie przypadł imprezowiczom do gustu, bo śmieci było bardzo dużo i to wszędzie.

Odpadki zostały uniesione przez wir powietrzny na wysokość kilkunastu metrów. Niektórzy gapie zasłaniali oczy i usta, aby pył do nich nie wniknął. Byli też tacy, którzy zgniecionymi puszkami dostali w twarz.

Skąd się bierze trąba pyłowa?

Dodajmy, że trąba pyłowa powstaje w pogodny dzień, gdy dochodzi do gwałtownej, punktowej konwekcji. Ciepłe powietrze z ogrzanego promieniami słonecznymi gruntu błyskawicznie unosi się, trafiając na chłodniejsze masy powyżej. Dochodzi wówczas do zawirowania.

Choć zjawisko przypomina trąbę powietrzną (tornado), to jednak nie ma z nią nic wspólnego, ponieważ do powstania nie potrzebuje supekomórki burzowej, ani też związanego z nią mezocyklonu, który jest charakterystyczny dla tornada.

Wiry pyłowe zazwyczaj trwają krótko, najwyżej kilka minut, i pokonują niewielkie odległości, najczęściej kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów. Ich siła jest niewielka, wiatr rzadko kiedy przekracza 90 km/h. Potrafi jednak pozostawić po sobie niezłą demolkę, co wielokrotnie pokazywaliśmy Wam na nagraniach.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news