Z powodu szybko zmieniających się warunków atmosferycznych halny niekorzystnie wpływa na samopoczucie mieszkańców południowej i centralnej Polski. Pojawienie się halnego podnosi temperaturę nawet o 10 stopni w ciągu 2 godzin i znacznie obniża wilgotność powietrza.
Po jego ustąpieniu temperatura równie szybko spada, a wilgotność rośnie. Dochodzi też do nagłych wahań ciśnienia. Zimą i wczesną wiosną halny zapowiada nadejście mrozów i śniegów. Może więc się zdarzyć, że jednego dnia aura przypomina wczesną wiosnę, a następnego jest iście zimowo.
Halny wywołuje reakcje meteorotropowe, które mogą być bardzo dokuczliwe dla osób, które często skarżą się na złe samopoczucie podczas zmian pogody. Jak dowiedli niedawno naukowcy, nie tylko temperatura, wilgotność i prędkość wiatru na nas wpływa, lecz przede wszystkim towarzyszący halnemu wzrost ilości jonów dodatnich w powietrzu.
To one powodują tzw. chorobę fenową. Jej objawów jest bardzo wiele, a do tych najważniejszych należą migrenowe bóle głowy, senność lub bezsenność, osłabienie, niepokój i zaburzenia układu krążenia i pokarmowego. Zespół tych czynników nasila stany depresyjne, zwłaszcza u osób, które od dłuższego czasu zmagają się z depresją.
Analiza statystyki medycznej i policyjnej wykazała wzrost liczby samobójstw, awantur i bójek oraz wypadków drogowych, zwłaszcza w miejscowościach położonych w rejonach górzystych, gdzie halny jest intensywny. Nic więc dziwnego, że o halnym mówi się "wiatr samobójców".
Źródło: TwojaPogoda.pl