Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Ostatnie dni przyniosły sporo opadów, ale nie wszędzie. Najmniej deszczu spadło miejscami na Pomorzu Gdańskim, Warmii, Mazurach, Mazowszu i Kielecczyźnie, mniej niż 1 mm. Najwięcej deszczu spadło w strefie wędrówki burz, które miały zasięg lokalny. W Katowicach spadło 21 mm deszczu, w Tanowie 36 mm, a w Resku 46 mm.
Ależ piękny był dzisiaj zachód Słońca na samym krańcu Półwyspu Helskiego:
Obraz z kamery publikujemy dzięki uprzejmości Webcamera.pl
Noc zapowiada się pogodnie, ale o poranku miejscami mogą się pojawić gęste mgły. Nie wszędzie będzie można spać przy otwartym oknie, bo termometry pokażą tylko od 12 do 15 stopni.
Kto się pisze na wieczorny spacer po deszczu w Dolinie Baryczy?
Właściciel placu przemysłowego w Trzebini w Małopolsce był zdziwiony zastanymi szkodami w swojej plantacji. Myślał, że doniczki z kwiatami i palety porozrzucane zostały przez jakiegoś wandala. Jednak wystarczyło sprawdzenie monitoringu, aby okazało się, że sprawcą był diabełek pyłowy. Wir powietrzny pojawił się nad nagrzanym od promieni słonecznych piaskiem. Zobaczcie jego szaleństwo na poniższym filmie:
Zapewne nie raz zastanawialiście się dlaczego jedne osoby są częściej atakowane przez komary, a inne rzadziej. Okazuje się, że owady identyfikują swoją ofiarę na kilka różnych sposobów. Poznając je, możemy uniknąć narażania się na nieprzyjemne pokąsanie... Zobacz cały artykuł
5 tysięcy latawców wzięło udział w dorocznym pokazie na wyspie Fanoe u południowo-zachodniego wybrzeża Danii. Uczestnicy z wielu krajów świata pokazali swoje artystyczne dzieła. Były ośmiornice, misie, wieloryby, ale także smoki, żyrafy i orangutany. Nie mogło też oczywiście zabraknąć Kaczora Donalda.
Chmury burzowe należą do jednych z najbardziej niszczycielskich i zabójczych zjawisk atmosferycznych. W ciągu ostatniego stulecia zabiły setki tysięcy ludzi i poczyniły wielomiliardowe straty. Jednak naukowcy znaleźli sposób, jak je neutralizować.
Trochę popadało i zrobiło się wreszcie ciepło, a to przecież idealne warunki do pojawiania się przysmaków leśnego runa. Nasz czytelnik @Jarosław uzbierał dziś pełną miskę smacznych grzybków w lasach na przedmieściach Łodzi.
Po dzisiejszym grzybobraniu w okolicach Łodzi. Fot. Jarosław Turała.
Mamy dzisiaj piękną pogodę. Jest słonecznie, a termometry pokazują przeważnie od 23 do 25 stopni. Tak popołudnie leniwie mija nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie:
Nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie. Fot. Lenka.
Corocznie w Polsce porażonych piorunem zostaje kilka osób. Niestety, większość z nich ginie. Zobaczcie kompilację bardzo bliskich uderzeń piorunów uwiecznionych przez kamery przemysłowe i samochodowe. Pamiętajcie, aby nigdy podczas burzy nie chronić się pod drzewem.
Na skutek uderzenia pioruna w rejonie miejscowości Pedrógão Grande w środkowej Portugalii wybuchł olbrzymi pożar lasów, który gwałtownie rozprzestrzeniany jest przez porywisty wiatr. Jak informują lokalne media, ludność nie została w porę ostrzeżona i nie miała czasu na ewakuację. Ogień błyskawicznie zajął jedyne drogi dojazdowe, okrążając mieszkańców uciekających samochodami. W pożarach żywcem spłonęły co najmniej 62 osoby, a ponad 60 uległo ciężkim poparzeniom ciała. Z żywiołem walczy przeszło półtora tysiąca strażaków z lądu i powietrza. Prezydent Portugalii określił pożar mianem najtragiczniejszego od dziesięcioleci. Od kilku tygodni na Półwyspie Iberyjskim panuje susza i upał. Temperatura przekracza w cieniu 40 stopni. Zagrożenie pożarowe jest ekstremalnie wysokie. Roślinność jest wyschnięta na wiór i wystarczy tylko porzucony niedopałek papierosa czy też iskra z silnika samochodowego, aby wybuchł pożar.
Tsunami uderzyło wczoraj wieczorem w zachodnie wybrzeże Grenlandii. Fale morskie wdarły się kilkaset metrów w głąb lądu, powodując zatopienie domów i poważne zniszczenia w osadzie Nuugaatsiaq. Na szczęście nie ma informacji o ofiarach. Jak twierdzą geolodzy nietypowo silny, jak na ten region, wstrząs doprowadził do podmorskiego osuwiska, które wyzwoliło kilkumetrowe tsunami. W tej chwili trwa ewakuacja ludności do sąsiedniej osady Uummannaq. Jednak jak twierdzą naukowcy, wstrząsy mogą się powtarzać, więc zagrożenie obejmować będzie również miejscowości Uummannaq i Illorsuit. Zalecono mieszkańcom trzymać się z dala od wybrzeża i przenieść się na wyżej położone obszary. Poniżej możecie zobaczyć nagranie z tego zdarzenia:
Naukowcy obawiają się, że wraz z postępującym ociepleniem klimatu na obszarach polarnych coraz częściej odrywające się bryły lodowe i upadające do morza, mogą wywoływać monstrualne tsunami, które może zagrażać mieszkańcom chociażby Grenlandii. Wczorajsze tsunami to nie pierwsze ostrzeżenie. Wcześniej pojawiło się w 1995 roku, kiedy fragment lodowca wyzwolił tsunami, które w krótkim czasie zmiotło z powierzchni ziemi zabudowania portowe i wypchnęło liczne łodzie i kutry na brzeg największej wyspy świata. W ciągu zaledwie kilku minut zginęło 58 osób, a wiele kolejnych zostało rannych. Rybacy nie mieli nawet chwili, aby móc dobić bezpiecznie do brzegu. Zobaczcie to zjawisko na poniższym filmie.
Niedziela jest dużo pogodniejsza niż sobota. Na północy kraju chmur jest najmniej, a najwięcej na krańcach południowych. Nigdzie jednak nie pada. Wiatr wieje słabo i umiarkowanie z północnego zachodu. Temperatura wynosi przeważnie od 19 do 21 stopni.
Zdjęcie satelitarne w dniu 18 czerwca 2017 o godzinie 11:55. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Naukowcom z NASA od jakiegoś czasu sen z powiek spędza jeden, niezręczny problem. W trakcie przyszłych misji na Księżyc, Wenus czy Marsa, astronauci będą musieli przebywać długie godziny poza stacjami kosmicznymi czy bazami. Dlatego specjaliści myślą o wyposażeniu kosmicznych skafandrów w system odprowadzający nieczystości, aby brudny problem nie zamienił życia astronautów w istny koszmar... Zobacz cały artykuł
Lada chwila zaczynają się wakacje szkolne, a wraz z nimi sezon urlopowy. Czy pogoda wreszcie się ustabilizuje? Czy nadal będzie kaprysić? Co czeka nas do końca czerwca i w pierwszym tygodniu lipca? Będzie gorąco, chłodno, mokro czy sucho?... Zobacz prognozę
Wystarczyły sekundy, a kilka jednorodzinnych domów, na osiedlu w mieście Bellevue w amerykańskim stanie Nebraska, przestało istnieć. Choć krajobraz przypomina przejście tornada, to jednak tym razem był to tzw. wiatr prostoliniowy, którego prędkość dochodziła do prawie 200 km/h. Szkody poczynione przez nawałnicę są olbrzymie, ale ograniczyły się do zaledwie kilku domów, które dosłownie obróciły się w strzępy. Sąsiednie zabudowania zostały naruszone tylko częściowo lub w całości oszczędzone. Żywioł nadciągnął tak szybko, że mieszkańcy nie zdążyli się schronić. Na szczęście pomimo ogromu szkód nikt nie został ranny. Mieszkańcy w kilka chwil stracili dorobek całego życia. Wiatr prostoliniowy jest trudny do przewidzenia, w przeciwieństwie do tornada. Potrafi się pojawić w jednej chwili i spowodować szkody na niedużym obszarze, nawet w granicach kilku ulic. Zjawisko to często jest mylone z trąbą powietrzną, również w Polsce.
WATCH: From the air the storm damage is clear. Devastation in the Hyda Hills neighborhood, leaving several families without a home. pic.twitter.com/RRMPRurdJK
— Sarah Fili (@SarahFiliKETV) 17 czerwca 2017
Chmury bardzo szybko zanikają, ujawniając pogodne niebo. Najwięcej słońca jest teraz w dzielnicach zachodnich, północnych i środkowo-wschodnich. Najbardziej chmurzy się natomiast na południu i południowym wschodzie oraz na północnym wschodzie. Deszcz pada przelotnie jedynie w Bieszczadach. Wiatr wieje słabo i umiarkowanie z północnego zachodu. Na termometrach jest od 10 stopni na Podhalu do 18 stopni na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku.
Mgła to jedno z najczęstszych zjawisk atmosferycznych, które możemy obserwować o poranku. Zobaczcie z lotu ptaka, jak piękne bywają krajobrazy, gdy biała zasłona, stworzona z miniaturowych kropelek wody, wije się nad korytami rzek i górskimi dolinami.
Ciśnienie w całym kraju jest wysokie i w ciągu dnia będzie ulegać niewielkim wahaniom. W tej chwili barometry wskazują od 1018 hPa na południowym wschodzie do 1023 hPa na zachodzie.