FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Sezon rozpoczęty. Pierwsze w tym roku tornado nad Polską

Tegoroczny sezon trąb powietrznych (tornad) w Polsce możemy uznać za rozpoczęty, ponieważ całkiem nieoczekiwanie pierwsze tego typu zjawisko można było zaobserwować nad Ziemią Łódzką. Trąba była spektakularna, co możecie zobaczyć na nagraniu.


Trąba lądowa w okolicach Wielunia w woj. łódzkim. Fot. Hubert Kryściak.

Każdego roku nad Polską rodzi się od 5 do 10 trąb powietrznych. Mamy także kilkanaście lub kilkadziesiąt zalążków trąb, tzw. lejków kondensacyjnych, które nie dotykają powierzchni ziemi, więc nie są pełnoprawnymi trąbami.

Większość tornad wędruje zupełnie niezauważenie nad polami, łąkami czy lasami, w dodatku są one słabe, przez co lej sięga ziemi jedynie na chwilę. Raz na kilka lat mamy do czynienia z trąbą na miarę tej znanej z amerykańskiej Alei Tornad.

Ostatnio tak potężne tornada przeszły przez Śląsk i Ziemię Łódzką w 2008 roku oraz przez Pomorze w 2012 roku. Oczywiście będą kolejne, jednak nie wiemy gdzie i kiedy, niewykluczone, że kolejna olbrzymia trąba powietrzna pojawi się już w tym roku.

Tymczasem właśnie rozpoczął się tegoroczny sezon na te zjawiska, po tym jak spektakularne tornado zaobserwowano w ostatni poniedziałek (15.05) w rejonie Wielunia na Ziemi Łódzkiej. Na szczęście żadnych szkód nie poczyniło.


Trąba lądowa w okolicach Wielunia w woj. łódzkim. Fot. Hubert Kryściak.

Był to specyficzny rodzaj tornada, a mianowicie trąba lądowa. Różni się ona od zwyczajnej trąby powietrznej tym, że nie potrzebuje do powstania superkomórki burzowej, a więc tzw. mezocyklonu, czyli wirującego od powierzchni ziemi do podstawy chmury prądu wstępującego.

W dodatku w trąbie lądowej lej kondensacyjny ma wyraźnie zarysowane brzegi, często też dzieli się na dwa leje, jeden mniejszy (niczym ogonek) u samej podstawy chmury, a drugi większy poniżej. Ich przewidywalność jest znikoma, często trudno je odnaleźć na radarze dopplerowskim.

Skala zniszczeń nie jest tak duża, jak w trąbach powietrznych, ale mimo to wiatr wokół leja może sięgać nawet 250 kilometrów na godzinę, a więc być niszczycielski w skutkach.

prognoza polsat news