Mieliśmy już zimne dni, ale też gorące. Przez następne 2 tygodnie czeka nas dalsza pogodowa mieszanka, od bardzo chłodnych dni, które o porankach mogą przynosić niewielkie przymrozki, aż po gorące popołudnia, które kończyć się będą burzami.
Poniedziałek, 22 maja:
Nowy tydzień rozpocznie się dość słonecznie, zwłaszcza w regionach północnych. Im dalej na południe, tym chmur będzie więcej, a miejscami na południu i południowym wschodzie może popadać i zagrzmieć. Temperatura będzie oscylować w okolicach 20 stopni.
Wtorek, 23 maja:
W dalszym ciągu najwięcej chmur gromadzić się będzie nad województwami południowymi, tam też przejdą burze i mocno popada. Na pozostałym obszarze zapowiada się słoneczna pogoda.
Środa, 24 maja:
W połowie tygodnia załamanie pogody w całym kraju, nie dość, że będzie chwilami mocno padać, to jeszcze wyraźnie się ochłodzi, miejscami zaledwie do 15 stopni.
Czwartek, 25 maja:
Bez większych zmian w pogodzie, nadal sporo chmur, deszczowo i wietrznie, a przy tym chłodno.
Piątek, 26 maja:
Trochę się ociepli, ale w dalszym ciągu pozostaną nad nami deszczowe chmury.
Sobota, 27 maja:
W weekend, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, pogoda nagle się poprawi. Deszczowe chmury odpłyną w siną dal, będzie słonecznie i umiarkowanie ciepło.
Niedziela, 28 maja:
Również drugi dzień weekendu zapowiada się bardzo przyjemnie, choć mogłoby być ciut cieplej.
Poniedziałek, 29 maja:
Wraz z początkiem kolejnego tygodnia zmiany w pogodzie. Na zachodzie, północy i w centrum niebo zasnuje się niskimi chmurami, które przyniosą deszcz. Jedynie na południu można będzie jeszcze liczyć na pogodną aurę bez deszczu. Na szczęście temperatura będzie rosnąć.
Wtorek, 30 maja:
Trochę słońca, ale też trochę deszczu. Temperatura będzie krążyć w okolicach 20 stopni.
Środa, 31 maja:
Ostatni dzień maja zapowiada się słonecznie, choć może miejscami trochę popadać.
Czwartek, 1 czerwca:
Dzień Dziecka nie będzie zbyt miły, to na niebie zawisną burzowe chmury, które mogą przynosić po południu przelotne, ale obfite opady. Będzie parno i duszno, bo termometry pokażą powyżej 25 stopni, na południowym zachodzie nawet do prawie 30 stopni.
Piątek, 2 czerwca:
Po burzach i ulewach czeka nas ochłodzenie, miejscami dość znaczne.
Sobota, 3 czerwca:
Weekend przyniesie nam sporo opadów, ale przelotnych. Będzie więc też słońce.
Niedziela, 4 czerwca:
Temperatura nie za wysoka, zwłaszcza na północy, w dodatku deszcz.
Poniedziałek, 5 czerwca:
Spore różnice w temperaturze między północą a południem. Nadal deszczowo.