Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Scott Kelly, amerykański astronauta, uwiecznił z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej rozświetlone Tokio, stolicę Japonii (po prawej). To jedno z największych miast świata, zamieszkiwane wraz z satelickimi miastami przez 38 milionów ludzi, czyli dokładnie tyle, ile mieszka w całej Polsce.
Fot. NASA / ISS.
Na skutek 10-godzinnej potężnej ulewy w miejscowości Licray w Peru doszło do wezbrania rzeki Sicra. Rwący nurt zaczął podmywać skarpę, na której znajdował się hotel jeszcze z czasów kolonialnych. Jego historia właśnie dobiegła końca...
Dzisiaj mija 50. rocznica wielkiej śnieżycy, która uziemiła na drodze Lake Shore Drive w Chicago w USA dziesiątki samochodów. W całym mieście w śniegu porzucono 20 tysięcy aut i 1100 autobusów. W ciągu nieco ponad doby spadło prawie 60 cm śniegu, a zaspy usypane przez porywisty wiatr miały miejscami nawet ponad 2 metry wysokości.
Jeśli ktoś myśli, że takie obrazki to już historia, bardzo się myli. W lutym 2011 roku do bardzo podobnego zdarzenia doszło na tej samej drodze. Wtedy też spadły gigantyczne ilości śniegu. Mimo postępu techniki śnieg potrafi nas sparaliżować tak samo, jak pół wieku temu.
Fot. cbskluc2.files.wordpress.com
Temperatura błyskawicznie spada. Najzimniej jest teraz na południowym wschodzie, gdzie w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie notuje się już poniżej minus 10 stopni. Siarczysty mróz panuje w kotlinach górskich. W Stuposianach w Bieszczadach jest już minus 19 stopni.
10 stopni mrozu w Podstolicach k. Wieliczki w woj. małopolskim. Fot. Andreas.
Kolejne dwie osoby utonęły po tym jak weszły na kruchy lód w miejscowości Karw koło Sławna na zachodnim Pomorzu. To 68-letni mężczyzna i 41-letnia kobieta. Ratownikom udało się uratować tylko jedną z trzech osób. Każdego sezonu przynajmniej kilkanaście osób wpada do lodowatych rzek, stąpając po roztapiającym się lodzie. Zazwyczaj to skutek totalnej bezmyślności lub upojenia alkoholowego. Niestety, bardzo często ofiarami są dzieci, które bawią się na lodzie, nie mając świadomości, jak bardzo jest to niebezpieczne. Jeżące włosy na głowie sceny jednej z takich zabaw, która prawie skończyła się tragedią, możecie zobaczyć na poniższym filmiku z kamery przemysłowej monitorującej rejon Wyspy Młyńskiej w Bydgoszczy.
Dzięcioła każdy z nas widział w podręczniku od przyrody, ale na własne oczy tylko nieliczni, bo biało-czarno-czerwony ptak sprytnie ukrywa się przed naszym wzrokiem. Za to prawie wszyscy słyszeliśmy jego stukanie w korę drzewną. Teraz go zobaczycie w pełnej krasie i usłyszycie na poniższym filmiku, który powstał w Bieszczadach.
Jeden z ostatnich w tym sezonie zimowym wschodów Oriona bezpośrednio nad Tatrami. Dni robią się coraz dłuższe, więc niedługo, gdy będzie zapadać zmierzch i gwiazdy zaczną być widoczne, Orion znajdować się będzie wysoko na niebie i nie będziemy mieli możliwości podziwiania jego wynurzania się zza horyzontu. Filmik przygotował Witek Kaszkin.
W nocy spodziewamy się przejaśnień i rozpogodzeń, a opady, zarówno deszczu, jak i śniegu, pojawią się tylko na północnym wschodzie. Temperatura będzie bardzo zróżnicowana, od nawet poniżej minus 15 stopni na terenach górzystych do minus 1 stopnia na Pomorzu i Suwalszczyźnie.
W wielu regionach mamy przepiękny zachód Słońca, pełen gorących barw, mimo, że jest zimno.
Zachód Słońca w Przemkowie w woj. dolnośląskim. Fot. Nierob.
Zachód Słońca na Podkarpaciu. Fot. Tomasz Hawro.
Zachód Słońca w Sędziszowej w woj. małopolskim. Fot Agnieszka Gucwa.
Zachód Słońca w Krakowie w woj. małopolskim. Fot. Agnes.Mari.
Satelity meteorologiczne mogą ratować ludzkie życie, oczywiście nie bezpośrednio, ale jeśli dane z nich pochodzące są odpowiednio wykorzystywane, to można dzięki nim zachować wiele ludzkich istnień. W ubiegłym roku za sprawą danych z satelitów zarządzanych przez amerykański Narodowy Urząd do spraw Oceanów i Atmosfery (NOAA), uratowano życie 307 osobom. Satelity stanowią część systemu namierzania, odbioru sygnałów o niebezpieczeństwie i lokalizowania COSPAS-SARSAT. Sygnały mogą być emitowane przez łodzie i samoloty.
Etna, największy wulkan w Europie, który góruje nad włoską Sycylią, znów daje o sobie znać. Od wczoraj z krateru unoszą się kłęby pary wodnej i dymu. Stożek wulkanu jest całkowicie pokryty śniegiem. Jest to pierwsza erupcja Etny od maja ubiegłego roku.
Mgły są bardzo niebezpiecznym zjawiskiem, zwłaszcza dla kierowców, ponieważ mogą doprowadzać do karamboli na drogach. Wystarczy, że jeden bezmyślny kierowca na drodze szybkiego ruchu znacznie zwolni lub zatrzyma się na pasie awaryjnym, aby doszło do katastrofy. Jadąc z prędkością 100 kilometrów na godzinę i zauważając pojazd, który zatrzymał się we mgle ograniczającej widoczność do 50 metrów, nasza droga hamowania wynosi od 30 do ponad 50 metrów, przy czym musielibyśmy zahamować od razu, gdy samochód zobaczymy, a przecież od momentu dostrzeżenia auta do wciśnięcia hamulca mija kilka sekund. Stąd się biorą karambole.
Co zrobić, gdy karambol jest nieunikniony? Jeśli uda się nam przeżyć, czym prędzej powinniśmy opuścić pojazd i udać się na pobocze, najlepiej jak najdalej od drogi, jeśli trzeba wspiąć się na skarpę. W przeciwnym razie możemy zginąć potrąceni przez kolejne wpadające na siebie samochody. Jak przerażająca może to być sytuacja, możecie się przekonać oglądając poniższy filmik, który powstał w Słowenii, gdzie wpadło na siebie 70 samochód, zabijając przy tym 4 osoby i raniąc kolejne 30. Chcecie się dowiedzieć więcej o mgłach?... Przeczytaj artykuł
Lasy Państwowe rozpoczynają program adaptacji lasów do zmian klimatu w zakresie małej retencji na terenach nizinnych i górskich. Więcej o tym dowiecie się z najnowszych wiadomości:
Narciarze mogą się teraz zachwycać fantastycznymi krajobrazami na karkonoskich stokach. Poniżej rozciągające się aż po horyzont morze chmur, a ponad nim bezkresny błękit nieba. Tak wygląda jedna z tras na Grzbiecie Lasockim w Czechach, w obiektywie kamery internetowej:
Do dwóch karamboli w gęstej mgle, ograniczającej widoczność do zaledwie 50 metrów, doszło o godzinie 8:40 na autostradzie A1 w pobliżu zjazdu na drogę ekspresową S8, na północ od Piotrkowa Trybunalskiego w woj. łódzkim, najpierw na jednej nitce drogi, a następnie też na drugiej. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach. Wpadło na siebie 76 samochodów, w tym kilkanaście ciężarowych. Ranne są 34 osoby, w tym 4 są w stanie ciężkim.
Na miejscu trwa akcja ratownicza, teren zabezpiecza 100 policjantów i 70 strażaków z 20 wozami gaśniczymi. Zalega tam mgła rozciągająca się wąskim pasem od okolic Łodzi po Kraków. Obszar mgły ma około 200 kilometrów długości i 50 kilometrów szerokości. Wszystkich kierowców prosimy o szczególną ostrożność, ponieważ drogi mogą być miejscami śliskie, utrzymują się też gęste mgły. Na poniższym nagraniu widzimy, że za mostem pojawia się ściana mgły wylewająca się z obszaru zielonego na drogę, która zmniejsza widoczność niemal do zera:
Czy wiedzieliście, że kropla deszczu spada z chmury na nasz parasol prawie 200 sekund?
We wschodniej części kraju, gdzie noc przyniosła rozpogodzenia, było bardzo zimno. Termometry pokazały tam przeważnie do minus 17 stopni w Zamościu i Włodawie. Jednak były miejsca dużo mroźniejsze. Biegunem zimna okazały się Stuposiany w Bieszczadach, gdzie stacja IMGW zmierzyła aż minus 25 stopni. Noc i poranek mrozu nie przyniosły na północnym zachodzie.
Po wielu ponurych, mokrych i zimnych dniach, coraz większa rzesza Polaków marzy o przynajmniej kilku dniach pogodnego nieba i wyższych temperatur. Mamy na to szansę, bo nad Polską zagościł wyż, który wreszcie przyniesie nam poprawę pogody. Gdzie i kiedy?... Przeczytaj cały artykuł
Gdy nie wiesz, kiedy twoje podwórko zapadnie się, pochłaniając ze sobą samochody, a może nawet ludzi. Do takiego zdarzenia doszło właśnie w miejscowości Cheltenham na przedmieściach Filadelfii w USA. Do szerokiej na kilka metrów dziury wpadł zaparkowany przed domem samochód oraz drzewo. Na szczęście nikomu z mieszkańców nic się nie stało. Zapadlisko powstało w wyniku rozpuszczania przez wodę luźnych warstw skalnych... Dowiedz się więcej
We wschodniej połowie kraju niebo rozpogodziło się, w wielu miejscach jest bezchmurnie, ale też mroźno, nawet poniżej minus 15 stopni na Lubelszczyźnie. Dla porównania na zachodzie jest pochmurno, a miejscami także mglisto, lecz cieplej, około zera. Wiatr wieje słabo z południa.
@Rafał w drodze do bazy na Aconcagua, najwyższym szczycie Argentyny, Andów, Ameryki Południowej i całej Ameryki, sfotografował stację meteorologiczną. Krajobrazy zapierają dech.
Stacja meteorologiczna na Aconcagua w argentyńskich Andach. Fot. Rafał Raczyński.
Nad wschodnią Polską znajduje się centrum wyżu atmosferycznego. Do południa ciśnienie będzie rosnąć, po południu zacznie powoli spadać. W tej chwili jest wysokie i wynosi od 1033 hPa na zachodzie do 1037 hPa na południowym wschodzie.