FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Prognoza 16-dniowa: Co dalej z zimą? Odpuści czy nie?

Początek roku przynosi nam falę siarczystych mrozów, choć śniegu za dużo nie ma. Czy w dalszych dniach stycznia zima nam odpuści czy pozostanie z nami na dłużej? Jakiej aury możemy się spodziewać podczas zimowych ferii? Sprawdźmy prognozę na 2 tygodnie.

Środa będzie ostatnim mroźnym dniem. Od czwartku spodziewamy się odwilży, która obejmie jednocześnie cały kraj. Początkowo towarzyszyć jej będą intensywne opady oraz porywisty wiatr, które znów mogą powodować szkody materialne i stanowić dla nas zagrożenie.

W następnych dniach średnia temperatura będzie powoli rosnąć. Najcieplej będzie na zachodzie, a najzimniej na wschodzie. Zima zdecydowanie złagodzi swoje oblicze, nie będzie już tak silnych mrozów, jak ostatnio, częściej będzie na plusie, będzie też słoneczniej.

Poniedziałek, 9 stycznia:

Tydzień rozpocznie się mroźno, ale już nie temperaturą niższą niż minus 10 stopni. Oznaki odwilży pojawią się na zachodnim Pomorzu. Słonecznie będzie w pasie od Śląska przez Ziemię Łódzką i Mazowsze po Mazury i Suwalszczyznę. Poprószy słabo i tylko miejscami na zachodzie i południowym wschodzie.

Wtorek, 10 stycznia:

Mróz jeszcze bardziej zelżeje, ale w dalszym ciągu w godzinach popołudniowych będzie panować prawie w całym kraju. Tradycyjnie najzimniej będzie na krańcach wschodnich, a najcieplej nad morzem. Możemy liczyć na mnóstwo słońca.

Środa, 11 stycznia:

W połowie tygodnia po raz ostatni termometry w najcieplejszym momencie dnia wskażą temperaturę ujemną. Nadal będzie pogodnie i przeważnie bez opadów.

Czwartek, 12 stycznia:

Zmiana aury, zachmurzy się, zacznie obicie padać deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg, a wiatr będzie porywisty. Niestety, przejścia z chłodów do ciepła i odwrotnie, zazwyczaj są sztormowe.

Piątek, 13 stycznia:

Piątek trzynastego pod względem pogody zapowiada się pechowo, ponieważ wszędzie będzie obficie padać, zarówno deszcz, jak i śnieg, w dodatku będzie bardzo mocno wiać.

Sobota, 14 stycznia:

Weekend przyniesie nam ochłodzenie, ale niewielkie. Za jego sprawą deszcz przejdzie w śnieg i tam, gdzie białe krajobrazy w poprzednich dniach znikną, znów powrócą.

Niedziela, 15 stycznia:

Jeszcze większy mróz, ale mimo to bardzo zimno nie będzie. Gdzieniegdzie może poprószyć, ale będą też przejaśnienia i rozpogodzenia.

Poniedziałek, 16 stycznia:

W nowy tydzień wejdziemy lekką zimą, bardziej słoneczną niż śnieżną.

Wtorek, 17 stycznia:

Na zachodzie i północy ponownie zrobi się odwilżowo. Raczej bez opadów.

Środa, 18 stycznia:

Kolejne regiony znajdą się po dodatniej stronie termometrów.

Czwartek, 19 stycznia:

Mnóstwo błękitnego nieba i coraz to cieplej, na zachodzie i północy nawet do 5 stopni.

Piątek, 20 stycznia:

Odwilżowo już w całej Polsce. Na północy słońce przysłonią deszczowo-śniegowe chmury.

Sobota, 21 stycznia:

Nadal na plusie, z opadami na północy i wschodzie. Poza tym słonecznie.

Niedziela, 22 stycznia:

Ciut chłodniej, ale nadal pogodnie. Popada na wschodzie.

Poniedziałek, 23 stycznia:

Końcówka naszej prognozy bardziej wilgotna, na pograniczu jesieni i zimy.

prognoza polsat news