Zdjęcia, filmy i informacje wysyłajcie na: redakcja@twojapogoda.pl
Na początku roku turyści z całej Japonii, a nawet świata, zjeżdżają się do miejscowości Yamanashi położonej u stóp wulkanu Fudżi, aby zachwycić się niezwykłym zjawiskiem, które nazywane jest "diamentem Fudżi". Wschodzące Słońce wyłania się bowiem dokładnie na szczycie wulkanu. Przez 2 minuty Słońce przypomina lśniący diament. Zobaczcie to zjawisko na poniższym filmie.
Chińskie miasta nigdy nie rozwijały się tak dynamicznie. Zdjęcia satelitarne z ostatnich 30 lat obrazują gigantyczne przemiany, jakich doświadczyli tamtejsi mieszkańcy, którzy z wsi przenieśli się do wielkich metropolii. Zobaczcie ten zadziwiający proces na poniższej animacji:
Jednym z najszybciej rozbudowujących się miast jest Chengdu. Jeszcze w 1990 roku mieszkało tam 9 milionów osób, a obecnie już prawie 15 milionów i to wcale nie koniec.
Jak poinformował Sadiq Khan, burmistrz Londynu, brytyjska stolica w ciągu zaledwie pięciu pierwszych dni stycznia przekroczyła dopuszczalny limit zanieczyszczenia powietrza na cały 2017 rok! Stacje pomiarowe na Brixton Road w południowym Londynie odnotowały w ostatnich dniach rekordowe stężenie dwutlenku azotu emitowanego przez silniki samochodów, który zmuszeni są wdychać przechodnie, jak i sami kierowcy. Gaz ten ma silne właściwości utleniające, utlenia wiele metali przejściowych, np. żelazo i miedź. Smog nie jest problemem jedynie polskich miast.
Fot. thetimes.co.uk
Wieczorem pogoda zaczęła dzielić Polskę. Gdy po mrozie zaczyna prószyć śnieg, to oznacza, że idzie ocieplenie. Tak właśnie jest teraz na zachodzie kraju, gdzie dotarły śniegowe chmury. Pada słabo i przelotnie, nie ma zagrożenia śnieżycami i zawiejami. Temperatura wzrosła do minus 5 stopni. We wschodniej i południowej części kraju utrzymuje się pogodne niebo, a więc ciepło intensywnie promieniuje i temperatura spada. Na Kielecczyźnie są minus 23 stopnie. W drugiej połowie nocy, gdy zachmurzenie dotrze na wschód, temperatura zacznie tam rosnąć.
Mróz zelżał, ponieważ wiatr wreszcie zdecydowanie osłabł. Taki mróz jest znacznie bardziej znośny. Mimo to termometry pokazały w najcieplejszym momencie dnia minus 18 stopni w Lesku i Krośnie na południowo-wschodnich krańcach kraju. Najzimniejszymi miastami wojewódzkimi były Lublin i Rzeszów, gdzie odnotowano minus 16 stopni. W dalszym ciągu najcieplej było na zachodzie i północy kraju, gdzie w Bydgoszczy, Szczecinie, Poznaniu czy Wrocławiu było minus 5 stopni, a w Helu zmierzono minus 3 stopnie. Jutro po południu nie będzie już poniżej minus 10 stopni.
300 kilometrów na północ od koła polarnego, w północnej Rosji, położony jest Norylsk, okrzyknięty najbardziej ponurym i przygnębiającym miastem na świecie. O tej porze roku pogrążony w ciemnościach nocy polarnej, ściśnięty 30-stopniowym mrozem i zasypany kilkumetrowymi zaspami, jest ostatnim przystankiem przed Arktyką, miejscem gdzie diabeł mówi dobranoc. Zobaczcie nagranie z tego miasta, pokazujące mężczyznę, który ugrzązł w wielkiej zaspie przed swoim blokiem podczas zawiei śnieżnej. Dowiedz się więcej o Norylsku.
Tej nocy, zwłaszcza we wschodniej i południowej części kraju, gdzie mróz będzie największy, będziecie mogli zaobserwować nietypowe zachowanie światła emitowanego przez wszelkiego rodzaju lampy znajdujące się na wolnym powietrzu. Ma ono postać pionowych słupów świetlnych i trochę przypomina świąteczną dekorację, choć nią nie jest. Jest ono wynikiem bardzo niskiej temperatury i powstawania w powietrzu kryształków lodu, na których załamuje się wiązka światła. Słupy mają różne kolory, na skutek rozszczepienia światła białego, raz powiększają, a raz zmniejszają swą wysokość, unosząc się na mroźnym powietrzu... Dowiedz się więcej
Przed nami kolejna lodowata noc. Uwaga! We wschodniej połowie kraju temperatura odczuwalna, uwzględniająca porywy wiatru, spadnie poniżej minus 20 stopni.
Nasz czytelnik @Damian przeprowadził dla Was ciekawy eksperyment. Wystarczy duży mróz i wrzątek. Wylewamy go szybkim ruchem ręki w powietrze. Pamiętajcie tylko, aby nie robić tego w pobliżu przechodniów. Co się stało z wodą? Tego dowiecie się z artykułu... Przeczytaj
Śnieg, bez którego chyba nikt nie wyobraża sobie zimy, jak każde pogodowe zjawisko niesie mnóstwo przyjemności, jak i problemów. Trzeba uważać, aby nie stała się komuś krzywda. Poniższy filmik wyjaśnia dlaczego zawsze trzeba pamiętać o odśnieżeniu dachu i zwracać na to uwagę zarządcom budynku, zanim zrobi się to samoistnie...
Oto dlaczego tak ważne jest dokładne odśnieżenie samochodu przed wyruszeniem w drogę...
I jeszcze jedno, za nie odśnieżenie samochodu grozi nam mandat w wysokości 500 zł. Nasza lekkomyślność może też kosztować innych użytkowników drogi zdrowie, a nawet życie.
O tej porze na Antarktydzie panuje dzień polarny. Najcieplejszy okres w roku przyciąga naukowców i turystów do tej zwykle niedostępnej krainy. Aby pokazać, co oznacza stwierdzenie "Słońce nigdy nie zachodzi" powstał poniższy kolaż zdjęć, wykonanych w ciągu jednej doby w rejonie francusko-włoskiej bazy polarnej Concordia (Dome C). Najpierw Słońce wznosi się nad horyzont, osiąga maksymalną wysokość, a następnie chyli się ku horyzontowi, ale nie zachodzi. Koniecznie zobacz to w większej rozdzielczości... Zobacz zdjęcie
Fot. ESA.
Na południu i wschodzie kraju, gdzie niebo jest bezchmurne, a temperatura utrzymuje się poniżej minus 15 stopni, możemy zaobserwować niezwykłe zjawisko nazywane pyłem diamentowym lub po prostu słupkami lodowymi. Jest to opad, tak samo jak śnieg czy deszcz, lecz występujący w bardzo specyficznych warunkach. Najczęściej można go spotkać na Antarktydzie lub w Arktyce, gdy jest mroźno i bezchmurnie. Wówczas następuje wytrącenie się z powietrza bardzo drobnych kryształków lodu, które mają kształt sześciokątów, czworokątów lub trójkątów.
Następuje to podczas zjawiska inwersji temperatury, gdy zimne powietrze opada i gromadzi się przy powierzchni ziemi, a ciepłe napływa ponad nie. Wówczas para wodna skrapla się i natychmiast zamarza, zmieniając się w drobny lód. Kryształki są tak lekkie, że wydają się być zawieszone w powietrzu, mimo iż w rzeczywistości bardzo powoli opadają ku powierzchni ziemi. Pył diamentowy łatwo jest zaobserwować, ponieważ w promieniach Słońca kryształki zaczynają błyszczeć. To właśnie dlatego nazywane są pyłem diamentowym. Jak każde zjawisko lodowe potrafi wywoływać najróżniejsze efekty optyczne. Jednym z nich jest zjawisko halo, czyli najróżniejsze łuki i okręgi pojawiające się na niebie wokół Słońca.
Zdjęcia od naszych czytelników pełne są śniegu, lodu i mrozu. Zobaczcie:
Gigantyczne zaspy na drodze Bukowsko-Szczawne w woj. podkarpackim. Fot. Tadeusz Hanus.
Zima nad Liswartą w woj. śląskim. Fot. Jerzy Pokorski.
Mroźny wschód Słońca w Przemkowie w woj. dolnośląskim. Fot. Nierob.
Lodowe kwiaty na szybie. Fot. Jarosław Turała.
Mroźny wschód Słońca w Neplach k. Terespola w woj. lubelskim. Fot. Paweł Reducha.
Zima nad Jeziorem Goczałkowickim. Fot. Marcin.
Na aktualnym zdjęciu satelitarnym widoczne są chmury, które przysłaniają niebo nad zachodnimi i północnymi województwami. Lokalnie przynoszą one słabe opady śniegu. Na południu i wschodzie jest bezchmurnie, a na ziemię opada pył diamentowy. Wiatr wieje słabo, na zachodzie z południowego zachodu, a na wschodzie z północnego wschodu. Temperatura wynosi od minus 19 stopni na wschodzie do minus 4 stopni na wschodnim wybrzeżu.
Zdjęcie satelitarne w dniu 7 stycznia 2017 roku o godzinie 11:40. Dane: Sat24.com / Eumetsat.
Wiecie co jedzą wiewiórki zamieszkujące wielkie miasta, gdy nie mogą znaleźć dla siebie zakopanych orzeszków? Chodzą do sklepu i biorą sobie orzeszki z półki. Tak właśnie zrobiła ruda kitka z Toronto w Kanadzie, która jakby nigdy nic weszła do sklepu i porwała batonik z kremem z orzechów laskowych, po czym schowała się pod samochodem, gdzie w spokoju delektowała się smakołykiem. Ależ te baśki są teraz wygodne...
Sztorm panujący podczas siarczystego mrozu sprawił, że bałtyckie wybrzeża wyglądają jak żywcem wyjęte z bajek o krainie lodu. Zima ma niezwykle urokliwe oblicze.
Fot. Marco Kaschuba / Wetteronline.de
Fot. Tim Gotsch / Wetteronline.de
Dlaczego najzimniej jest nam w stopy? Ponieważ buty dotykają powierzchni ziemi, a ona podczas nocnego i porannego mrozu jest najzimniejsza, bo szybciej się wychładza niż powietrze. W Suwałkach o poranku temperatura spadła przy gruncie do minus 33 stopni. Pomiaru dokonano na wysokości 5 centymetrów. Dla porównania w tym samym czasie na standardowej wysokości klatki meteorologicznej, czyli na 2 metrach, było minus 27 stopni, a więc o całe 6 stopni cieplej niż przy gruncie. Pamiętajcie o tym dobierając sobie odpowiedni ubiór... Dowiedz się więcej
Ostatnie godziny miejscami okazały się najzimniejszymi od 11 lat, ponieważ temperatura spadła nawet poniżej minus 25 stopni. Na stacjach meteorologicznych IMGW najniższą temperaturę zmierzono nad Morskim Okiem, aż minus 29 stopni. Lodowato było też na Kasprowym Wierchu, minus 27 stopni. Identyczna temperatura odnotowana została w Suwałkach. Tylko o 1 stopień cieplej było w Katowicach. Najmniej wymroziło mieszkańców wybrzeża, ponieważ w Świnoujściu czy Helu temperatura spadła do minus 7 stopni... Dowiedz się więcej
Na południu i wschodzie kraju niebo jest bezchmurne. Na zachodzie i północy zaczęło się chmurzyć. Nigdzie nie pada, jednak z powodu chwilami nieco silniejszego wiatru z południowego zachodu pojawiają się zamiecie śnieżne. Temperatura jest wyjątkowo niska i wynos i od minus 27 stopni na Suwalszczyźnie do minus 4 stopni na Półwyspie Helskim.
Większość z nas narzeka na tęgi mróz. Jednak ma on także swoje urocze oblicze, które nie zawsze jest przez nas dostrzegane, a szkoda. Niegdyś, kiedy okna nie były takie szczelne, jak obecnie, przy silnym mrozie na szybach pojawiały się malownicze kwiaty z kryształków lodowych. W dzisiejszych czasach lodowe kwiaty najczęściej można spotkać na szybach samochodowych. Jeśli dokładnie przyjrzymy się tym malunkom, przekonamy się jak piękna potrafi być otaczająca nas przyroda. Figury są symetryczne, co ujawnia nam ich skomplikowaną budowę fizyczną i chemiczną. Pamiętajmy więc, że śnieg i lód to nie tylko przekleństwo dla kierowców, to przede wszystkim efekt współpracy praw fizyki i procesów zachodzących zarówno w ziemskiej atmosferze, jak i przy powierzchni ziemi. Zobaczcie fantastyczne zdjęcia od naszych czytelników.
Lodowe malowidło na szybie. Fot. Paweł Grodzicki.
Lodowe malowidło na szybie. Fot. Andrzej Kuciak.
Lodowe malowidło na szybie. Fot. Marian Gosik.
Ciśnienie pozostaje bardzo wysokie, ale bardzo szybko spada, dopiero wieczorem zacznie się stabilizować. Teraz wynosi od 1032 hPa na Pomorzu do 1037 hPa na Śląsku.
