Nad niemieckim Monachium przetoczył się malowniczy wał szkwałowy. Zobaczcie go na przyspieszonym nagraniu.

Ciśnienie przez cały dzień będzie spadać. W tej chwili barometry pokazują od 1012 hPa (umiarkowane) na północnym zachodzie do 1016 hPa (podwyższone) na południowym wschodzie. Biomet pozostanie korzystny, jedynie na zachodzie kraju zacznie się pogarszać z powodu burz i wysokiej temperatury.

Poniżej mapa obrazująca, gdzie teraz znajdują się burze. Czerwone kropki oznaczają najnowsze wyładowania, a kolejne kolory, coraz to wcześniejsze. Aby odświeżyć mapę, należy wcisnąć na klawiaturze przycisk F5 (aktualizacja co 5 minut):

Niedziela będzie słoneczna. Na wschodzie spodziewamy się bezchmurnego nieba, a im dalej an zachód, tym chmur będzie więcej. Po południu znad Niemiec nad zachodnie województwa nadciągnie chłodny front, a wraz z nim deszcze i burze, miejscami z gradem i silnym wiatrem. Termometry pokażą od 22-24 stopni na wschodzie do 30-31 stopni na zachodzie.

Noc zapowiada się pogodnie, szczególnie we wschodniej połowie kraju, gdzie niebo będzie wolne od chmur i usiane gwiazdami. Na zachodzie zacznie się powoli chmurzyć, ale jeszcze nie spodziewamy się opadów. Termometry pokażą nad ranem od 7-9 stopni na północnym wschodzie do 15-16 stopni na północnym zachodzie kraju.

Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.

Wenus posiada bardzo gęstą atmosferę spowitą chmurami pełnymi kwasu siarkowego barwiącego ją na jasnożółty kolor. Ciśnienie przy powierzchni jest 93 razy większe niż na Ziemi. Temperatura globu oscyluje w granicach 400-500 stopni. Wenus jest najgorętszą planetą w Układzie Słonecznym, gorętszą od Merkurego, który znajduje się bliżej Słońca. Tak wysoka temperatura to efekt cieplarniany, który powstaje, gdy związki chemiczne atmosfery blokują emisję promieniowania na długości fal podczerwonych.

Łowcy Huraganów przelecieli nad okiem huraganu Izajasz w rejonie Bahamów. Oto, jak ono wygląda.

Niezwykle barwnie zakończył się piątek w Londynie, gdzie późnym popołudniem temperatura sięgnęła w cieniu 38 stopni i stała się trzecią najwyższą w całej historii pomiarów meteorologicznych.

Wierzchołki chmur burzowych, które wypiętrzone są powyżej wysokości 10 kilometrów, mogą o zachodzie słońca rzucać cienie ciągnące się przez niebo nawet na odległość ponad 500 kilometrów. Zjawisko to możecie zobaczyć na zdjęciu z Węgier.

Tropikalny huragan Izajasz przechodzi nad Wyspami Bahama. Przynosi ulewne deszcze, potężny sztorm i huraganowy wiatr. Mieszkańcom i turystów polecono pozostanie w budynkach do czasu poprawy pogody. Konieczne okazały się ewakuacja niektórych osiedli w strefie najwyższego przypływu sztormowego. Jutro huragan dotrze nad Florydę.

Zima, która panuje w tej chwili w argentyńsko-chilijskiej Patagonii, jest najbardziej surową od 20 lat. Nie dość, że jest nadzwyczaj zimno, to jeszcze spadają olbrzymie ilości śniegu. Trudna sytuacja panuje chociażby nad brzegami rzeki Rio Negro, gdzie temperatura obniżyła się do minus 23 stopni, a pokrywa śnieżna przekracza metr wysokości. Z powodu zablokowania dróg i poważnych szkód w gospodarstwach rolnych i hodowlanych ogłoszono stan kryzysowy.

We Francji gwałtowne burze gradowe zakończyły piekielny żar. Wczoraj w środkowej i środkowo-północnej części kraju termometry pokazywały w cieniu aż 41 stopni. Wśród najgorętszych miast znalazł się Paryż, gdzie odnotowano 40 stopni. W tej chwili temperatura wynosi zaledwie 23 stopnie i nie przekroczy późnym popołudniem 30 stopni.

W centrum i na środkowym wschodzie chmurzy się, ale nie pada. Na pozostałym obszarze jest pogodnie, na zachodzie nawet bezchmurnie. Wiatr wieje słabo z kierunków północnych. Temperatura wynosi od 16-17 stopni na większym obszarze do 19 stopni na zachodzie.

W szczycie zachorowań na koronawirusa władze Nepalu nieoczekiwanie otworzyły Himalaje na ruch turystyczny. Po 4 miesiącach kwarantanny zagraniczni wspinacze znów będą mogli zdobywać najwyższe góry świata. W ten sposób kraj żyjący z turystyki chce ratować swoją gospodarkę. Trwają przygotowania do jesiennego sezonu trekkingowego.

Dwie kobiety idące chodnikiem w pobliżu ruchliwej drogi w chińskim Chongqing zostały pochłonięte przez zapadlisko. Niestety, nie udało się ich uratować. Władze twierdzą, że ziemia osunęła się na skutek ulewnych deszczy, które przechodziły nad regionem przez wiele ostatnich dni powodując powodzie w dorzeczu rzeki Jangcy. Chiny są jednym z krajów, gdzie osuwiska i zapadliska zdarzają się najczęściej. Corocznie ginie w ich wyniku dziesiątki osób.

Ciśnienie jeszcze jest stabilne, ale po południu zacznie spadać. W tej chwili wynosi od 1013 hPa (umiarkowane) na północnym wschodzie do 1018 hPa (podwyższone) na zachodzie kraju. Biomet będzie korzystny, ale może się przejściowo pogarszać z powodu wysokiej temperatury i opadów.

Dzisiejsze popołudnie w Londynie przyniosło trzecią najwyższą temperaturę w brytyjskiej stolicy w całej historii pomiarów. Na lotnisku Heathrow odnotowano aż 37,8 stopni. Z kolei w królewskich ogrodach Kew było w tym czasie 37,3 stopnia. Jutro potężne ochłodzenie do zaledwie 25 stopni.

Chociaż w wielu regionach kraju temperatura po południu przekroczyła 25 stopni w cieniu, w dodatku przy bezchmurnym niebie w pełnym słońcu jest gorąco. Tym bardziej będziecie zaskoczeni, że oddychamy powietrzem polarno-morskim, które napływa do nas aż znad Grenlandii. W ostatnich dniach przepłynęło ono nad Islandią, a następnie Wyspami Brytyjskimi.

Barwy kończącego się kolejnego letniego dnia. Zapraszamy na nasz profil na Instagramie i zachęcamy do polubienia. Codziennie będzie na Was czekać nowa porcja pięknych fotografii polskiej przyrody.