Spływ lodowatego powietrza znad Arktyki połączony jest z porywistym wiatrem, dlatego też odczuwalnie mróz jest dużo większy niż wskazują na to termometry. W najzimniejszych regionach kraju rano odnotowano aż minus 22 stopnie.
Na termometrach nawet minus 22 stopnie. Kiedy czeka nas apogeum fali arktycznych mrozów?
Niektórzy nasi czytelnicy nie wierzyli, że końcówka listopada przyniesie całodobowy mróz, a miejscami nawet minus 22 stopnie. Tym samym nasze prognozy sprzed 2 tygodni sprawdziły się co do joty. Mamy mróz i to nie byle jaki, bo odczuwalnie nawet o 10 stopni większy niż wskazują na to termometry... Zobacz cały artykuł >>>